21-02-19
Czersk. Ścięte słupki po raz kolejny
List mieszkańców – pytania do władz miasta
Publikujemy list mieszkańców w sprawie skrzyżowania ul. Chojnickiej z Lipową i Starego Urzędu w Czersku. Wczoraj (20.02) słupki znajdujące się na chodniku przy ul. Chojnickiej i Starego Urzędu zostały ponownie ścięte. List wysłaliśmy do burmistrza Czerska z prośbą o udzielenie odpowiedzi na pytania w nim zawarte.
„Słupki ścięte.... kolejny raz!!!!!
Mieszkańcy boją się o własne bezpieczeństwo, a także o bezpieczeństwo najmłodszych uczestników ruchu drogowego.
Sprawa znana jest od dłuższego czasu, od kilku lat. Samochody ciężarowe najeżdżają na chodnik na skrzyżowaniu ulic Chojnickiej i Starego Urzędu, a piesi nie mają drogi ucieczki. Efektem tego najechania, co o tym świadczy są powywracane słupki i stworzenie niebezpieczeństwa najechania na pieszych, a w konsekwencji do tragedii. W przeciągu nawet ostatniego miesiąca słupki kilka razy były przewrócone. Samochody stwarzają niebezpieczeństwo wjeżdżając na ulice Starego Urzędu, zarówno od ulicy chojnickiej, lipowej, jak i Kościuszki!!!!!!!!!!!!!! (Prosimy wysłać delegacje z Urzędu na kilka godzin w ciągu kilku dni w celu sprawdzenia, że wjazd z trzech podanych ulic na ulice Starego Urzędu jest niebezpieczny zarówno dla pieszych jak i dla samochodów oczekujących na wyjazd z ulicy starego Urzędu).
Sprawa była zgłaszana do naszego czerskiego urzędu wielokrotnie do różnych urzędników i były różne zapewnienia dotyczące poprawy bezpieczeństwa, ale w naszej ocenie sprawa stoi w miejscu. Sprawa też była zgłaszana do naszych radnych, nawet od jednego z nich padło słowo, że sprawa jest "pilna" na jednym z zebrań mieszkańców. Co oznacza to słowo, bo jeżeli jest to puste słowo - to trzeba się poważnie zastanowić. (W poprzedniej kadencji aktywność niektórych radnych szczególnie w zgłaszaniu nieprawidłowości na naszym lokalnym portalu była duża, dzisiaj jest cisza).
Jeszcze jeden wątek - ekonomiczny. Za każdym razem te poprzewracane słupki trzeba poprawić, wysłać pracowników, a to przecież kosztuje. Pytanie retoryczne - z czyich pieniędzy pokrywana jest naprawa?
Dnia 11 stycznia ukazał się artykuł (zobacz artykuł - przyp. red.), który budził już jakieś nadzieje, odnośnie poprawy bezpieczeństwa, ale nadal stoimy w miejscu.
Chcemy zadać proste pytanie władzom naszego miasta, na które powinna paść prosta odpowiedź z konkretną datą - oczywiście w trybie expresowym.
1)Kiedy będzie ustawiony obiecany znak lub znaki?
2)Kiedy będzie bezpiecznie dla pieszych na tym skrzyżowaniu?
3)Czy będą udostępnione nagrania dla mieszkańców z monitoringu na skrzyżowaniu, aby mieszkańcy i właściwe instytucje mogły ocenić czy skrzyżowanie jest wykonane prawidłowo i kto ponosi ewentualnie odpowiedzialność za zaistniałe przypadki? (Pewne sytuacje na etapie projektowania można było przewidzieć i nie narażać budżetu czyli naszych pieniędzy na niepotrzebne wydatki.)
Prosimy o konkretne, ale naprawdę konkretne odpowiedzi.
Mieszkańcy.”
(red)
Materiały umieszczone w portalu Wizjalokalna.pl chronione są prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z materiałów w całości lub fragmentach, dalsze ich rozpowszechnianie bez zgody pisemnej redakcji portalu Wizjalokalna.pl, jest zabronione.