19-03-19
Czersk. MLKS Borowiak Czersk – MKS Chojniczanka 1930 II Chojnice 0:6 (0:4)
Wysoka przegrana na inaugurację rundy wiosennej

W pierwszym meczu rundy wiosennej Borowiak Czersk przegrał 0:6 z drugim zespołem Chojniczanka 1930 II Chojnice. Dla nowego trenera Artura Papierowskiego z pewnością nie był to udany debiut. Jego odmieniona drużyna nie potrafiła sprostać Chojniczance, wzmocnionej tego dnia kilkoma piłkarzami pierwszego zespołu.


Piłkarze Borowiaka źle weszli w spotkanie. Po 26 minutach przegrywali 0:3 i było już właściwie po meczu. Pierwszego gola po dośrodkowaniu zdobył Mikołajczak, a chwilę później piłkę w siatce umieścił Podgórski. Do przerwy jeszcze dwa trafienia dorzucił Żagiel.

Goście obnażyli wszystkie nasze słabości, wykorzystali błędy, które popełniliśmy. Nie spodziewałem się, że ten mecz będzie tak wyglądał. Szybko straciliśmy dwie bramki. Później próbowaliśmy odrobić straty i Chojniczanka nas wypunktowała – mówił po tym pojedynku kapitan zespołu Marek Kaszubowski.

Po zmianie stron zespół gospodarzy dotrzymywał kroku przyjezdnym. Niezłe sytuacje do zmiany rezultatu mieli Jeremiasz Grela, Marek Kaszubowski czy Karol Kortas z rzutu wolnego. Jednak to chojniczanie strzelili kolejne dwa gole i pozbawili złudzeń drużynę gospodarzy.

MLKS Borowiak Czersk – MKS Chojniczanka 1930 II Chojnice 0:6 (0:4)

Borowiak: Paweł Skiba – Marek Kaszubowski, Piotr Marach, Paweł Kołatka, Dawid Malewicz, Marek Pliszka, Rafał Komorowski, Jeremiasz Grela, Karol Kortas, Mateusz Stramol (60-Cezary Brzeziński), Piotr Tuszkowski

Rezerwowi: Adrian Pruszak, Łukasz Gliniecki

MLKS Borowiak Czersk
fot. nadesłane



Pamiątkowe zdjęcie z zawodnikiem Chojniczanki.

 





Materiały umieszczone w portalu Wizjalokalna.pl chronione są prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z materiałów w całości lub fragmentach, dalsze ich rozpowszechnianie bez zgody pisemnej redakcji portalu Wizjalokalna.pl, jest zabronione.