26-03-19
Region. Podziękowania
Akcja sprzątania Rzeki Wdy
III Edycja Wielkie Sprzątanie Wdy Klub Kiełż i Przyjaciele dobiegło końca. Nie była to akcja jednodniowa ani jednorazowa. Akcję tę tak naprawdę jako Klub zaczęliśmy już dwa tygodnie temu zaczynając od wizyt w lokalnych samorządach, nadleśnictwach i wypożyczalniach kajaków. Kilka telefonów do znajomych, terenowych społeczników i szeroko zakrojona akcja ruszyła. Zanim jednak przedstawimy całe przedsięwzięcie chcielibyśmy bardzo serdecznie podziękować następującym osobom i instytucjom.
Serdeczne Podziękowania dla:
1.Paweł Rybacki wraz z Młodzieżą i Dziećmi ze Szkoły Podstawowej w Czarnej Wodzie. Praca od podstaw z najmłodszymi to praca długofalowa ale najbardziej perspektywiczna. Żywimy ogromną nadzieję, że przyszłe pokolenie będzie lepsze od nas w kwestii czystości wokół nas. Rodzice dzieci mogą być dumni ze swoich pociech.
2. Wszystkich wypożyczalni kajaków z Czarnej Wody i Bąka, które bezpłatnie udostępniły kajaki do zbiórki śmieci i pomogły w organizacji przedsięwzięcia.
3. Urzędu Gminy Czarna Woda, Miasta Czersk oraz Gminy Karsin za odbiór zebranych odpadów i dostarczenie worków na śmieci. Współpraca z tymi samorządami układała się bardzo dobrze. Cieszymy się, że lokalne gminy są nam przychylne. Tylko wspólnie jesteśmy w stanie zrobić coś więcej dla promocji naszego regionu.
4. Nadleśnictwa Kaliska oraz Nadleśnictwa Czersk za udostępnienie dróg dojazdowych do rzeki. Władze nadleśnictw wyraziły wielką aprobatę dla naszych działań. Wspólny cel jakim są czyste lasy i rzeki to element gospodarki leśnej o której nie mówi się zbyt często a pochłania to niestety ogromne koszta. Zbiórka i wywóz śmieci to dla nadleśnictw dodatkowa praca, która często niestety nie zostaje dostrzeżona. My widzimy i znamy ten problem dlatego swoimi działaniami chcemy wspierać się nawzajem. Takie wspólne działania terenowe to wyraz największej troski o dobro lasu i rzeki.
5. Sołtys Wsi Bąk za współpracę przy organizacji zbiórki odpadów. Wieloletnie doświadczenie na tym stanowisku procentuje w rozumieniu lokalnych problemów. Pani Sołtys Wioletta Talewska wyraziła ogromną radość, że znalazł się wreszcie ktoś kto chce podjąć się tematu zbiórki odpadów. Nas cieszy fakt, że wystarczy podejść otwarcie do ludzi, poprosić o pomoc a ta nie pozostanie bez odpowiedzi.
6. Klubu Morsów z Czarnej Wody – Panie dały piękne świadectwo tego, że słaba płeć nie istnieje.
Dziękujemy także pozostałym darczyńcom i wolontariuszom, którzy chcieli pomóc, a nie mogli być osobiście obecni. Przekazali nam swoje wsparcie w taki sposób jak mogli. Dzięki nim dzieci zostały obdarowane słodyczami i napojami, a reszta uczestników zjadła ciepły posiłek przyrządzony przez Renatę Wegner i wspólnie spotkała się przy ognisku.
Cała akcja sprzątania była dla Nas wszystkich wielkim wyzwaniem bo wiedzieliśmy, że oczyszczenie 22km rzeki nie będzie takie proste. Jednak przy pomocy ludzi dobrej woli wszystko ułożyło się po naszej myśli i nawet pogoda o tak wczesnej porze roku przyniosła nam piękne słońce. Akcja wymknęła się nawet poza granice rzeki ponieważ Paweł Rybacki z Młodzieżą i Dziećmi posprzątali także ulice i tereny Czarnej Wody. Bagniste brzegi rzeki Wdy nie ułatwiały zadania ale chyba tylko my potrafimy w takich warunkach działać z wielką determinacją bo losy Naszej Pięknej Rzeki Wdy nie są nam obojętne. Szkoda tylko, że oprócz Klubu Kiełż ze środowiska Wędkarzy i Zarządu Koła nie pojawił się nikt – powtarzam nikt! To przykre, że umywają od tego ręce.
Sprzątanie w liczbach. Ilość uczestników około 40 osób w wieku od 4 do 74lat.
Odcinek Górki – Miedzno 65 worków o pojemności 100l do tego 7 opon samochodowych, dywan i kilka słupków drogowych.
Odcinek Miedzno – Klonowice 35 worków o pojemności 100l do tego 6 opon, części AGD i trochę złomu.
Odcinek Klonowice – Czarna Woda + Ulice miasta 50 worków o pojemności 100l do tego 4 opony
Razem daje to nam Około 150 worków 100l w tym 16 worków puszek, 17 opon, dywan trochę AGD i złomu. Wagowo będzie to oscylowało w granicach 2 ton odpadów. Miejmy na uwadze fakt, że to odpady pozyskane z trudno dostępnego terenu. Ilość szokująca ale tereny, które sprzątaliśmy w zeszłym roku wyglądają znacznie lepiej a większa ilość odpadów w tym roku bierze się z tego, że swoim działaniem objęliśmy większy odcinek rzeki. Chcielibyśmy także zwrócić uwagę na to iż nie tylko pseudo kajakarze brudzą rzekę. Skąd biorą się tam opony czy drobne AGD?! Czy lokalni mieszkańcy naprawdę nie rozumieją, że turystyka opiera się na czystym środowisku? Często możemy usłyszeć głosy „To wypożyczalnie kajaków powinny płacić za sprzątanie tej rzeki” Absolutnie się z tym nie zgadzamy. Każda z wypożyczalni kajaków ma podpisane umowę na odbiór odpadów. W jaki sposób można brać odpowiedzialność za ludzi, którzy delikatnie mówiąc nie mają mózgu i rzucają wszystko gdzie popadnie?! Tutaj potrzeba zmiany mentalności ludzkiej na którą w pewnym wieku chyba jest już za późno. Nasz Klub kładzie ogromny nacisk na to by promować wśród dzieci i młodzieży nawyki sprzątania. Budowanie świadomości ekologicznej to ogromna rola ale jeśli tego w porę nie uczynimy to natura utonie w śmieciach…
Jeszcze raz wielkie dzięki wszystkim, którzy dołożyli się w jakikolwiek sposób do tej akcji – możecie iść dziś spać dumni z siebie bo zrobiliście KAAAAAWAŁ DOBREJ CIEŻKIEJ ROBOTY…
Pozdrawiamy serdecznie
Członkowie Klubu Kiełż