AKTUALIZACJA 16-12-25
Borowiak Czersk: "Objęcie funkcji Prezesa Borowiaka Czersk przez Kamila Majewskiego to moment szczególny – nie tylko organizacyjnie, ale przede wszystkim symbolicznie. To dowód na to, że klub oddany jest w ręce człowieka, który od lat żyje Borowiakiem, a jego zaangażowanie wykracza daleko poza jakąkolwiek funkcję czy stanowisko.
Przez ostatnie lata Kamil był jedną z osób, które realnie napędzały codzienne życie klubu. Zawsze blisko drużyny, zawsze gotowy do pomocy, zawsze tam, gdzie Borowiak tego potrzebował. Szczególne miejsce w jego działaniach zajmowała drużyna seniorów, której poświęcał ogromną uwagę, czas i energię. To właśnie dzięki jego determinacji, konsekwencji i osobistemu zaangażowaniu zespół seniorów jest dziś tak solidnie i mądrze skompletowany.
W trakcie swojej klubowej drogi Kamil pełnił również rolę asystenta trenerów, aktywnie wspierając sztab szkoleniowy w codziennej pracy z zespołem. Co więcej, gdy wymagała tego sytuacja kadrowa, nie wahał się wejść na boisko, dając przykład odpowiedzialności, zaangażowania i gotowości do pomocy drużynie w każdej sytuacji.
Kamil Majewski to człowiek, który oddaje klubowi serce, często kosztem własnego czasu prywatnego. Dla Borowiaka nie istnieją dla niego „godziny pracy” – jest zaangażowany od rana do wieczora, reagując na potrzeby, inicjatywy i wyzwania, które pojawiają się na każdym szczeblu funkcjonowania klubu. Niezależnie od tego, czy chodzi o sprawy organizacyjne, sportowe czy zwykłą ludzką pomoc – zawsze można na niego liczyć.
Jako nowy Prezes Borowiaka Czersk wnosi nie tylko wizję i ambicję, ale przede wszystkim autentyczność, pracowitość i odpowiedzialność. To lider, który zna klub od środka, rozumie potrzeby zawodników i wie, jak ważne są relacje, zaufanie i wspólna praca. Człowiek, który nie stoi z boku, lecz jest częścią drużyny – zarówno tej na boisku, jak i poza nim.
Dla Borowiaka to ogromna wartość mieć Prezesa, który nie musi uczyć się klubu, bo od lat go współtworzy. Dla zespołu seniorów to gwarancja stabilności, wsparcia i dalszego rozwoju. A dla wszystkich związanych z Borowiakiem – jasny sygnał, że klub ma przed sobą dobrą przyszłość, opartą na pasji, zaangażowaniu i prawdziwej miłości do tych barw."
14-12-25
Czersk. ZDJĘCIA
CZERSK. Nowe władze MLKS Borowiak Czersk.
Kamil Majewski prezesem, zapowiedziano
zmianę trenera seniorów
.jpg)
W dniu 14 grudnia na stadionie miejskim w Czersku odbyło się Walne Zebranie Sprawozdawczo-Wyborcze MLKS Borowiak Czersk. Zebranie otworzył Jarosław Schumacher, który przywitał zgromadzonych członków klubu i jego sympatyków.
Jednym z kluczowych punktów zebrania były wybory nowych władz klubu. Ustalono, że Zarząd będzie liczył 5 osób (z prezesem), a wszystkie głosowania przeprowadzono w trybie jawnym.
Wybór prezesa
Na funkcję prezesa zgłoszono dwie kandydatury. Kamil Majewski wyraził zgodę na kandydowanie, natomiast Karol Pruski nie zgodził się na start w wyborach. W głosowaniu Kamil Majewski uzyskał 17 głosów „za”, tym samym został nowym Prezesem MLKS Borowiak Czersk. Gratulacje!
Nowy prezes ma 37 lat i jest związany z klubem od czterech lat. Przez ostatnie dwa lata zasiadał w Zarządzie, pełnił funkcję asystenta trenera, a wcześniej występował również jako zawodnik w drużynie seniorów. Prywatnie jest przedsiębiorcą prowadzącym własną działalność gospodarczą.
.jpg)
Na zdjęciu od lewej: Cezary Brzeziński, Zbigniew Biesek, Kamil Majewski, Damian Szumacher, Miłosz Mokwa.
Wybrano też skład nowego Zarządu: Kamil Majewski - Prezes, Damian Szumacher – skarbnik, Cezary Brzeziński – sekretarz, oraz członkowie Miłosz Mokwa i Zbigniew Biesek
Podczas zebrania podziękowano ustępującemu prezesowi Mirosławowi Przytarskiemu.
Komisja Rewizyjna: Patryk Duda – przewodniczący, Dominik Kowalski, Błażej Feister
Zmiana trenera drużyny seniorów
Podczas zebrania poinformowano również o planowanej zmianie trenera drużyny seniorów MLKS Borowiak Czersk. Nowym szkoleniowcem zespołu ma zostać Jerzy Jastrzębowski – zasłużony i utytułowany trener, znany przede wszystkim z historycznego poprowadzenia Lechii Gdańsk do zdobycia Pucharu Polski w 1983 roku. W swojej karierze trenował także m.in. Bałtyk Gdynia, z którym wywalczył awans do II ligi, oraz Jeziorak Iława. Nowy trener chce poprowadzić Borowiak do okręgówki.
Wolne wnioski – dyskusja, "rozwód był potrzebny"
Część zebrania poświęcona wolnym wnioskom przyniosła żywą i momentami bardzo emocjonalną dyskusję, dotyczącą przeszłości klubu, podziałów w środowisku sportowym Czerska oraz kierunków dalszego rozwoju. Maciej Jakubowski, prezes MKS SPR Polska Handball Czersk nie krył rozczarowania przebiegiem spotkania. Mówił, że przychodząc na zebranie wierzył, że dowie się czegoś więcej na temat bieżącej działności Borowiaka. - Jako były zawodnik, działacz, a cały czas sympatyk chciałem wysłuchać sprawzdań z działności oraz za okres sprawozdawczy oraz finasowego - mówił. - Cały czas liczę na współtworzenie z Borowiakiem sportu w Czersku, a nie na rywalizację.
Wspomniał, że nie było dobrej woli poprzedniego Zarządu Borowiaka, na przykład nawet w kwestii terminu dzisiejszego zebrania, bo w tym czasie odbywa się CzLH.
Do tych słów odniósł się Jarosław Schumacher, zaznaczając, że Zarząd nie jest negatywnie nastawiony do działaności nowego klubu piłki ręcznej, który powstał ponad 6 lat temu. Każdy organizuje swoje wydarzenia, prowadzi drużyny. Mówił, że nierozumienie i żal do nowego klubu (głosy miały być też od sympatyków Borowiaka) był w związku z tym, że w nazwie drużyny piłki ręcznej nie ujęto nazwy Borowiak. Prezes Maciej Jakubowski odpowiadał, że nawet sam chciał aby po podziale była nazwa MKS Borowiak Czersk, ale nie było zgody zdecydowanej większości członków nowego klubu.
Cezary Brzeziński apelował o zakończenie sporów licząc na nowe otwarcie.
Głos zabrał również Karol Pruski, były wiceprezes Borowiaka Czersk oraz sponsor tytularny MKS SPR Polska Handball Czersk Karol Pruski, który życzył nowemu Zarządowi, aby realizował własną wizję funkcjonowania klubu i nie oglądał się na przeszłość.
Pojawiały się głosy również kolejne głosy - że „rozwód był potrzebny” (piłka ręczna z piłką nożna) i dziś nie ma już powodów do dalszych konfliktów.
Nowy prezes Borowiaka Czersk Kamil Majewski w podsumowaniu zadeklarował otwartość na rozmowy, współpracę i zakończenie sporów, podkreślając, że „to, co było, już się wydarzyło”, a celem jest stabilny rozwój klubu i realizacja ambitnych celów sportowych – awans do wyższej ligi w następnych latach, co chciałby osiągnąć nowy trener.
Walne Zebranie zakończyło się zapowiedzią nowego otwarcia w historii MLKS Borowiak Czersk oraz nadzieją na spokojniejszy, bardziej konstruktywny etap funkcjonowania klubu.
(red)



