AKTUALIZACJA
Pismo do GDDKiA w sprawie niebezpiecznej sytuacji na skrzyżowaniu wystosował dziś (7.01) burmistrz Czerska.

3-01-25
Czersk. Uwagi skierujemy do GDDKiA
CZERSK. Czytelnik: Zmiany w działaniu
sygnalizacji w centrum Czerska – jest mniej bezpiecznie


Publikujmy list i zdjęcia czytelnika w sprawie sygnalizacji świetlnej w centrum Czerska.

„Od jakiegoś czasu inaczej działa sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu ulic Starogardzka/Kościuszki – Królowej Jadwigi – Szkolna. Nie wiem, jaki był cel wprowadzonych zmian, ale na pewno nie poprawa bezpieczeństwa.
Pewnie wielu mieszkańców Czerska i nie tylko ma swoje spostrzeżenia z tego skrzyżowania, ja podzielę się moimi i moich znajomych.
Kilka dni temu wyjeżdżałem z ulicy Królowej Jadwigi na ulicę Starogardzką. Gdy zapaliło się zielone światło spokojnie i pewnie ruszyłem. Gdy już wyjeżdżałem na krajówkę, równie pewnie i szybko kierowca innego samochodu wykonywał manewr skrętu w lewo z ulicy Kościuszki na ulicę Królowej Jadwigi. Tylko dzięki mojej szybkiej reakcji nie doszło do kolizji. Pomyślałem „co za… wjeżdża na skrzyżowanie na czerwonym świetle”. Ale na pasie jazdy na wprost stał na czerwonym świetle inny, wysoki samochód. No i ten samochód zasłonił sygnalizator zlokalizowany po prawej stronie przy dawnej „Pomorzance”, więc osoba skręcająca w lewo go nie widziała. Potwierdził to mój znajomy. Jechał od strony Chojnic, sygnalizacja przy kościele „wpuściła” go na skrzyżowanie (miał zielone), na pasie jazdy na wprost przy Pomorzance stała ciężarówka, więc nie widział sygnalizatora. Skręcał w lewo i nagle z ulicy Królowej Jadwigi wyjechał samochód. I znowu - dzięki refleksowi kierowców nie doszło do kolizji. Ale prędzej czy później ona się zdarzy.

Moim zdaniem w sytuacji, kiedy kierowca ma zielone przy kościele i wjeżdża na skrzyżowanie, to przed ulicą Królowej Jadwigi powinien widzieć i wiedzieć, czy może jechać dalej. Dlatego niski sygnalizator po prawej stronie nie wystarcza. Powinien być dodatkowy sygnalizator na wysokim wysięgniku, nad oboma pasami (jazdy prosto i w lewo) – tak jak jest na wjazdach na to i inne skrzyżowania, aby każdy kierowca widział, że ma czerwone i powinien się zatrzymać. Na pasie skrętu w lewo powinna być też tzw. linia zatrzymania – taka, jak na pasie jazdy prosto.
I jeszcze jeden problem, który zaobserwowałem – zdarzają się sytuacje, że kilka dużych samochodów, jadąc od Chojnic w kierunku Starogardu, wjeżdża na zielonym przy kościele, a zatrzymuje się kilkadziesiąt metrów dalej, bo jest czerwone przy Pomorzance. To czasami prowadzi do zablokowania wjazdu na ul. Szkolną i utrudnia skręt w tę ulicę.
To tylko kilka obserwacji z ostatnich dni. Czy teraz jest lepiej? Czy ruch odbywa się bardziej płynnie? Nie zauważyłem. Jednak jeżeli taka zmieniona zasada działania sygnalizacji ma pozostać na stałe, bez uzupełnienia sygnalizatorów i oznakowania, to będzie dużo mniej bezpiecznie.”
- napisał czytelnik.

Uwagi czytelnika przekażemy do GDDKiA z prośbą o odniesienie się do podnoszonych kwestii. Odpowiedź opublikujemy.

(red)




Taki sygnalizator powinny powstać wg czytelnika:







Materiały umieszczone w portalu Wizjalokalna.pl chronione są prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z materiałów w całości lub fragmentach, dalsze ich rozpowszechnianie bez zgody pisemnej redakcji portalu Wizjalokalna.pl, jest zabronione.