1-11-18
Czersk. Borowiak - KPR Gryfino 26:31 (10:15)
Ambicje to za mało..

Kolejną porażkę ponieśli w minioną sobotę piłkarze ręczni II-ligowego Borowiaka. Pomimo ambitnej postawy, nie sprostali oni drużynie KPR Gryfino.

Początek spotkania należał do naszej drużyny. W 5 minucie gry Borowiak prowadził 2:0. Goście bardzo szybko jednak przejęli inicjatywę i w 10 minucie wyszli na pierwsze prowadzenie (4:3). Kolejne minuty także należały do przyjezdnych, którzy sumiennie powiększali swą przewagę. Do przerwy było 10:15.

Po zmianie stron ambitni czerszczanie rozpoczęli pogoń za faworyzowanym rywalem. W 43 minucie po bramce Sebastiana Pstrąga było 18:18. Do 48 minuty Borowiak odpowiadał na każde trafienie rywala (22:22). Niestety kara dwuminutowa, którą otrzymał jeden z naszych zawodników spowodowała, że od tego momentu trzy kolejne bramki zdobyli rywale i już do końca meczu umiejętnie kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku.

Mimo porażki, naszej drużynie należą się brawa za ambitną postawę i walkę do ostatniego gwizdka sędziów. Po tym spotkaniu Borowiak spadł na 9 miejsce w ligowej tabeli. Kolejny mecz rozegrają oni 10 listopada w Grudziądzu z miejscowym MKS-em.

Borowiak wystąpił w składzie:
Łukasz Dobrzański – Paweł Jakubowski (7 bramek), Mateusz Łoński (5), Sebastian Pstrąg (4), Paweł Moczadło (4), Mateusz Konik (3), Mateusz Gliniecki (2), Eryk Pstrąg (1), Mateusz Lenz, Piotr Karczyński, Szymon Fryca, Szymon Thiede, Kajetan Wojciechowski, Szymon Piotrowski, Jakub Wojciechowski.

Link do pozostałych wyników oraz aktualnej tabeli:
http://www.pomorskiwzpr.pl/index.php…

M.J.