16-10-18
Czersk. Borowiak - AZS UMK Toruń 28:32 (15:13)
Katastrofa..

Nie tak wyobrażali sobie sobotnie popołudnie piłkarze i kibice Borowiaka. Po słabym, momentami tragicznym meczu, Borowiak uległ AZS UMK Toruń.

Spotkanie rozpoczęło się zgodnie z planem. Czerszczanie szybko uzyskali kilku bramkową przewagę i wydawało się, że zainkasują kolejne cenne punkty. W 11 min. było 6:2, a w 25 min. 14:11. Do przerwy Borowiak prowadził 15:13.

Po zmianie stron Borowiak, mimo przeciętnej gry, starał się nadal kontrolować wydarzenia na boisku. Jeszcze w 41 minucie prowadziliśmy 19:17. To co stało się w kolejnych 8 minutach pozostaje tajemnicą poliszynela. Grający ambitnie goście rzucili 8 kolejnych bramek. Borowiak raził dziurawą obroną oraz tragiczną skutecznością w ataku. Na nic zdał się czas wzięty przez trenera. Bramkarz torunian bronił jak w transie, a nasi zawodnicy marnowali kolejne 100%-owe sytuacje. Końcowy fragment spotkania upłynął pod znakiem dominacji przyjezdnych, którzy zasłużenie zwyciężyli 32:28. Było to najsłabsze spotkanie w wykonaniu Borowiaka w tegorocznych rozgrywkach.

Po tym meczu Borowiak spadł na 6 miejsce w ligowej tabeli. O kolejne punkty będzie niezwykle ciężko. W najbliższą niedzielę (21.10.) nasza drużyna udaje się do Gdańska na mecz ze Szkołą Mistrzostwa Sportowego. Początek spotkania o godzinie 13.00.

Borowiak wystąpił w składzie: Łukasz Dobrzański, Kamil Landowski - Paweł Jakubowski (10 bramek), Mateusz Konik (5), Mateusz Gliniecki (5), Piotr Karczyński (4), Eryk Pstrąg (2), Mateusz Łoński (1), Piotr Linda (1), Paweł Moczadło, Sebastian Pstrąg, Szymon Thiede, Szymon Fryca, Jakub Wojciechowski.

Link do pozostałych wyników oraz aktualnej tabeli rozgrywek:
http://www.pomorskiwzpr.pl/?pg=10&id=1863&co=stat

(MJ)