20-11-18
Czersk. Przegrana czerskich szczypiornistów
Borowiak - Szczypiorniak Olsztyn 26:28 (14:15).
Na własne życzenie..

Kolejną porażkę zanotowali na swym koncie piłkarze ręczni Borowiaka. Tym razem ulegli oni na własnym parkiecie Szczypiorniakowi Olsztyn 26:28 (14:15).

Spotkanie od pierwszego gwizdka sędziów, miało wyrównany przebieg. Początkowo 1-2 bramkową przewagę miał Borowiak, jednak przyjezdni ambitnie walcząc, nie tylko doprowadzili do remisu, ale też wyszli na prowadzenie. Do przerwy było 15:14 dla olsztynian.

Po zmianie stron Borowiak zaczął grać agresywniej w obronie, w bramce znakomitymi interwencjami popisywał się Łukasz Dobrzański i na efekty nie trzeba było długo czekać. W 40 minucie było już 21:16 dla naszych i zwycięstwo na wyciągnięcie ręki. Mieliśmy także 100% szansę na 22 bramkę. Niestety, kapitalną paradą popisał się bramkarz gości, broniąc w sytuacji sam na sam rzut Pawła Moczadło. Od tego momentu coś się w grze naszej drużyny zacięło. Szczypiorniak z kolei przyspieszył grę w ataku i.. przewaga Borowiaka zaczęła szybko topnieć. W 53 minucie goście ponownie wyszli na prowadzenie , którego nie oddali go do końca meczu.

Szkoda straconych punktów, bo rywal z pewnością był do pokonania. Teraz przed naszą drużyną dwutygodniowa pauza. 1 grudnia na Hali im. Romana Bruskiego gościć będziemy bardzo mocnych Tytanów z Wejherowa.

Skład Borowiaka:
Łukasz Dobrzański - Kamil Łukasik (7 bramek), Paweł Jakubowski (5), Mateusz Łoński (5), Paweł Moczadło (3), Mateusz Konik (3), Eryk Pstrąg (2), Piotr Linda (1), Mateusz Lenz, Szymon Thiede, Maciej Jakubowski, Szymon Piotrowski, Mateusz Gliniecki, Jakub Wojciechowski.

(MJ)