29-04-25
Czersk. Sprawa do wyjaśnienia
CZERSK. Firma żąda 50 tys. zł za wykonanie usługi.
Radni usłyszeli że umowy w urzędzie nie ma
Na sesji na pytania radnych odpowiadała obecna dyrektor CUS Iwona Skocka.
Na sesji (29.04) Rady Miejskiej w Czersku wybrzmiała sprawa braku umowy w urzędzie i jej parafowania przez skarbnika gminy (ponadto braku w rejestrze), umowy dotyczącej przygotowania wniosku o dofinansowanie projektu „Jesteśmy do usług!”, realizowanego przez miejscowy CUS w ramach programu Fundusze Europejskie dla Pomorza 2021-2027.
Przypomnijmy, projekt jest współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego Plus - kwota 1,2 mln zł.
Zebrani usłyszeli, że do CUS w Czersku wydzwania teraz firma i żąda zapłaty 50 tys. zł za przygotowanie dokumentacji związanej ze złożeniem wniosku o dofinansowanie w/w projektu. Według umowy przekazanej przez firmę, gmina ma zapłacić wskazaną kwotę, gdy uzyska dofinansowanie. Środki pozyskano, więc firma domaga się zapłaty za usługę. Burmistrz mówił, że na umowie nie ma jednak podpisu skarbnika gminy Czersk (kontrasygnaty), ponadto nie ma zapewnionych środków w budżecie na ten cel. W konsekwencji gmina nie zamierza zapłacić i sprawa może trafić do sądu.
Według informacji podanych na sesji jedynym podpisem na umowie ze strony czerskiego samorządu jest podpis Przemysława Bieska-Talewskiego, ówczesnego burmistrza Czerska. Radca prawna mówiła, że brak podpisu skarbnika na umowie jest niedopuszczalny.
Przemysław Biesek-Talewski stwierdził, że w poprzedniej kadencji podpisywał setki jak nie tysiące umów potem rejestrowanych. Powiedział, że trudno mu się odnieść teraz do sprawy, która wymaga wyjaśnienia. W jego ocenia „afera” przedstawiona na sesji została wcześniej przygotowana z podziałem na role, jak sztuka. Podpowiadał, że lepiej najpierw sprawę wyjaśnić a nie nagłaśniać jak to się teraz dzieje.
(red)
Materiały umieszczone w portalu Wizjalokalna.pl chronione są prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z materiałów w całości lub fragmentach, dalsze ich rozpowszechnianie bez zgody pisemnej redakcji portalu Wizjalokalna.pl, jest zabronione.