2-10-24
Czersk. ZDJĘCIA
CZERSK. Osiedle „Chojnickie” – tereny zielone
nie zostaną zabetonowane, przejścia dla pieszych
po odnowieniu, parking – jeżdżą `na czuja`.
Czy w PKP wiedzą, że w nocy słońce nie świeci?


W trakcie ostatniego zebrania Osiedla Mieszkaniowego nr 2 „Chojnickie” poruszano kilka najbardziej palących kwestii.

Obecny włodarz zadeklarował, że tereny zielone nie zostaną zabetonowane tak długo, jak on pełni funkcję burmistrza Czerska
Na spotkaniu można było podpisać się pod wnioskami, które zostały skierowane do burmistrza Daniela Szpręgi. Jednym z nich było pismo w sprawie zmiany zapisów w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Chodzi o wpisanie w MPZP obszaru (m.in. boiska przy galerii Lipowa) jako terenu zielonego, spełniającego funkcję rekreacyjną i sportową. Przybliżający sprawę radny Zbigniew Bieliński wspomniał o konsultacjach byłego burmistrza Przemysława Bieska-Talewskiego, który chciał aby stanęła w tym miejscu sala widowiskowa na 250-300 miejsc. Obecny włodarz zadeklarował mieszkańcom, że wskazane tereny zielone nie zostaną zabetonowane tak długo, jak on pełni funkcję burmistrza Czerska.

Ponadto, został podniesiony apel o położenie chodnika łączącego ulice Lipową z blokami. Mieszkańcy osiedla uzasadniają swój wniosek kwestiami bezpieczeństwa – obecny ciąg dla pieszych jest w złym wstanie. Podpisy składano również pod tym wnioskiem.

Omówiono też konieczność przeprowadzenia  deratyzacji ze względu na gryzonie pojawiającej się przy osiedlowych kontenerach, przy jednym z bloków.  

Parking – jeżdżą „na czuja”
Podczas zebrania osiedla mieszkańcy zwrócili się z apelem do policji o kontrolę na terenie parkingu marketu oraz sąsiadującej Galerii Lipowa. Podniesiony został problem braku oznakowania poziomego, bez którego korzystający jeżdżą, jak mówiono, „na czuja” (ponadto problematyczny jest postój kilku aut przy bankomacie, powoduje też utrudnienia).  Obecni na spotkaniu funkcjonariusze KP w Czersku zwrócili uwagę na fakt, że omawiany teren jest własnością marketu i prywatnej osoby co na chwilę obecną uniemożliwia podjęcie działań. Zarząd podejmie rozmowy z właścicielami w celu rozwiązania problemu. Na zebraniu podpowiadano, że np. można tam utworzyć strefę ruchu ruchu, co otwierałoby ścieżkę jego regulacji.

Czy w PKP wiedzą, że w nocy słońce nie świeci?
Kolejna sprawa – brak oświetlenia pod wiaduktem na styku ulic Ferensa, Łubianki i Królowej Jadwigi. Z odpowiedzi PKP wynika, że jeżeli jest przerwa (bardzo mała) w wiadukcie (taka jest właśnie we wskazanym obiekcie) oświetlenie nie jest prawnie wymagane. Jeden z mieszkańców, stwierdził że PKP najwyraźniej zapomina, że w nocy między wiaduktami słońce nie świeci…

Przejścia odmalowane – jest bezpieczniej
Poruszony został również wątek odmalowania przejść dla pieszych oraz oznakowania poziomego przy skrzyżowaniach w rejonie wiaduktu na ulicy Lipowej i na ulicy Wielewskiej, od strony ronda. Ponadto zebrani usłyszeli, że został złożony wniosek do zarządcy drogi (Powiat Chojnicki) przez radną Hannę Borzyszkowską (interpelacja) w celu zamontowania świateł pulsacyjnych ostrzegających kierowców o „zebrze” (wiadukt).

Przewodniczący osiedla powiedział, że na wniosek zarządu osiedla (udokumentowany zdjęciami - zagrożenie dla użytkowników ruchu) zostały odnowione pasy na wspominanych wyżej przejściach dla pieszych oraz oznakowanie poziome - w rejonie skrzyżowań, a także na indukcyjnych przejściach, na ul. Lipowej (zdjęcia poniżej - po wykonaniu).

(red)
Fot. Osiedle Chojnickie, (red)





Materiały umieszczone w portalu Wizjalokalna.pl chronione są prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z materiałów w całości lub fragmentach, dalsze ich rozpowszechnianie bez zgody pisemnej redakcji portalu Wizjalokalna.pl, jest zabronione.