22-07-20
Gm. Czersk. Wizyta w gabinecie przychodni
Czytelnicy: Lekarz może coś przeoczyć

Niektórzy z pacjentów przychodni w Łęgu i Czersku, znajdujących się w strukturze SP ZOZ, skarżą się, że nie mogą skorzystać z porady lekarzy w gabinetach wymienionych placówek.

- Trzeba wysyłać zdjęcia, np. jakiś zmian skórnych, czy innych części ciała, a poradę otrzymuje się telefonicznie. Przecież jest uzasadniona obawa, że w takiej sytuacji lekarz może coś przeoczyć, nie zbada stetoskopem, itp.-  mówią nasi rozmówcy, dodając, że są placówki w regionie działające w miarę normalnie i tam pacjenci mogą już udać się do lekarza. Ponadto apelują o całkowite otworzenie wspomnianych przychodni (Łąg, Czersk), oczywiście przy zachowaniu szczególnych środków ostrożności.

Dyrektor SP ZOZ w Czersku przypomina, że po przeprowadzonym wywiadzie telefonicznym decyzję o potrzebie stawienia się pacjenta w gabinecie, w celu wykonania dokładniejszej diagnozy, podejmuje tylko lekarz.  Hanna Jasińska przekonuje, że zarządzane przez nią placówki otwierają się coraz bardziej, a osobistych wizyt wciąż przybywa.

Sprawa znana jest również burmistrzowi Czerska, który uważa, że jednostki organizacyjne gminy powinny  otwierać się, w miarę możliwości, w jak najszerszym stopniu. Jednak decyzje w tym zakresie podejmują szefowie konkretnych podmiotów.   

Zatem, czy pacjent, jeśli się uprze, może żądać zbadania go przez lekarza w przychodni?
Na tak postawione pytanie rzecznik pomorskiego oddziału NFZ odpowiada, że nie ma przepisów obligujących lekarza do przeprowadzenia osobistego badania. Podkreśla jednocześnie, że każdy lekarz musi mieć świadomość ponoszenia odpowiedzialności za swoją decyzję i prawidłowość postawionej diagnozy.

(red)





Materiały umieszczone w portalu Wizjalokalna.pl chronione są prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z materiałów w całości lub fragmentach, dalsze ich rozpowszechnianie bez zgody pisemnej redakcji portalu Wizjalokalna.pl, jest zabronione.