8-04-20
Czersk. Policja odpowiada
Czytelniczka: Czy można udać się na groby bliskich?

Czytelniczka za naszym pośrednictwem pyta się policji czy można udać się na cmentarz, na groby bliskich. – Idą święta, chciałabym na grobach umieścić wiązanki czy znicze. Słyszałam, że policjanci stosują upomnienia, ale widzę, że ludzie i tak chodzą na cmentarz. Więc jak jest - można czy nie? – pyta czerszczanka.

 „Zgodnie z Rozporządzeniem Rady Ministrów z 31 marca 2020 roku w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem epidemii. W mocy nadal pozostają ograniczenia w przemieszczaniu się wszystkich osób. W dalszym ciągu nie można wychodzić z domu z wyjątkiem:
- dojazdu do pracy. Jeśli jesteś pracownikiem, prowadzisz swoją firmę, czy gospodarstwo rolne, masz prawo dojechać do swojej pracy. Masz również prawo udać się po zakup towarów i usług związanych ze swoją zawodową działalnością.
- wolontariatu na rzecz walki z COVID-19. Jeśli działasz na rzecz walki z koronawirusem i pomagasz potrzebującym przebywającym na kwarantannie lub osobom, które nie powinny wychodzić z domu, możesz się przemieszczać w ramach tej działalności.
- załatwiania spraw niezbędnych do życia codziennego. Można się przemieszczać, aby zrobić niezbędne zakupy, wykupić lekarstwa, udać się do lekarza, opiekować się bliskimi, wyprowadzić psa.
Ograniczeń swobód obywatelskich nie można interpretować rozszerzająco. Dziś można wychodzić z domu tylko w istotnych sprawach życiowych. Każdy obywatel musi mieć naprawdę istotny powód aby wyjść z domu, inaczej narusza zakaz przemieszczania się.
Przypominamy, że to od nas wszystkich zależy to, czy powstrzymamy rozprzestrzenianie się COVID-19.
Przykłady z innych krajów pokazują, że kluczem do ograniczenia zakażeń jest maksymalne ograniczenie kontaktów. Za wszelką cenę musimy zahamować tempo, w jakim dochodzi do dalszej transmisji wirusa. Bądźmy ostrożni i stosujmy się do nowych zasad!  Zostańmy w domu dla wspólnego dobra, dbajmy o siebie i innych w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się tej choroby.” – brzmi stanowisko chojnickiej policji.

(red)