30-12-19
Czersk. Policja zintensyfikuje działania
Czytelniczka: Po zmroku niebezpiecznie
w Parku Borowiackim w Czersku
Nasza czytelniczka apeluje do czerskiej policji o więcej kontroli młodzieży, jak pisze w wieku 14-15 lat, chodzącej wieczorami w grupach po ulicach miasta, spotykającej się w Parku Borowiackim przy skateparku czy na stadionie.
Kobieta informuje, że młodzi ludzie spożywają alkohol, rozbijają butelki. Wskazuje, że miejsce przeznaczone m.in. do spacerowania jest niebezpieczne dla mieszkańców, gdyż "można czymś dostać w głowę”.
W czerskim ratuszu słyszymy, że podobne zdarzenia – spożywania alkoholu czy odpalania petard - są zgłaszane policji przez pracowników miejskiego monitoringu. Z kolei stróże prawa zapewniają iż patrolowanie centrum miasta, m.in. terenu parku, znajduje się w zadaniach, które są na bieżąco wykonywane. Funkcjonariusze zapewniają, że ich działania w tym zakresie zostaną zintensyfikowane.
(red)
AKTUALIZACJA
"W nawiązaniu do artykułu „Po zmroku niebezpiecznie w Parku Borowiackim w Czersku” pytam: kiedy w końcu czerska policja wyjdzie z samochodów i uruchomi piesze patrole w ww. parku? Kilka dni temu sam widziałem na czym polegają te zintensyfikowane działania policji w tym zakresie. Otóż patrol policyjny przejeżdża aleją 1000-lecia i ul. Podleśna, gdy w Parku słychać wybuchy petard, zresztą jak co wieczór. Czy w taki właśnie sposób patrolujecie Państwo ten teren? Co niedzielę, za dnia, w drodze do kościoła można spotkać te „osławione grupki młodzieży” spotykające się dokładnie w miejscu opisanym w ww. artykule. Jakoś zawsze WYŁĄCZNIE te grupki, ale nie policję.
Czytelnik"
Materiały umieszczone w portalu Wizjalokalna.pl chronione są prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z materiałów w całości lub fragmentach, dalsze ich rozpowszechnianie bez zgody pisemnej redakcji portalu Wizjalokalna.pl, jest zabronione.