2-07-20
Czersk. Wciąż problem ze spożywaniem alkoholu w centrum
Czytelnik: Ciemna strona
"Urodzin Czerska"

Wczoraj (1.07) wieczorem dotarł do redakcji mail oraz zdjęcia (publikujemy poniżej) od czytelnika, który podnosi problem spożywania alkoholu w centrum Czerska.

„Ciemna strona "Urodzin Czerska"

Witam!

Jakieś 2 tygodnie temu na łamach portalu wizjalokalna.pl podjęty był temat nagminnego picia alkoholu w centrum Czerska. Przez kilka dni od publikacji materiału służby policyjne wzmogły kontrole i karały mandatami, jednak po kolejnym tygodniu problem wrócił ze zdwojoną siłą. Patrole policyjne widziane są może raz w tygodniu, a impreza trwa przy fontannie i Polomarkecie praktycznie o każdej godzinie dnia. Miło jest oglądać piękniejące miasto, jednak widok "pijaczków" pijących alkohol bez krycia się nawet jest odrażający. Czy służby mundurowe są na prawdę bezsilne na te osoby? Dzisiaj były 94-te urodziny naszego miasta i miło oglądało się sadzenie drzewek w Parku Borowiackim. W tym samym czasie na Placu Ostrowskiego libacje końca nie miały. Gdzie był wtedy obserwator monitoringu? Chyba drzewka sadzili w Parku Borowiackim. Na potwierdzenie wysyłam kilka fotek przedstawiających tzw. "Murzyna" biegającego z winem i zaczepiającego ludzi, innego człowieka który bez ogródek załatwiał potrzeby fizjologiczne pod Polomarket, nie zważając nawet na przechodniów. Przy placu Kalinowskich niektórzy "pijaczkowie" robili sobie drzemkę na ławkach. Dzisiaj w Czersku widać było wielu przyjezdnych i ten widok budził ogólne zgorszenie. Sytuacja taka nie ma chyba miejsca na taką skalę w innych miastach. Wiele podróżuję, ale z czymś takim się nie spotkałem w centrum miast. Jako rodowity "Czerszczanin" domagam się konkretnych działań w tej sprawie. W załączeniu tylko kilka fotek z dnia dzisiejszego.

Kochający Czersk mieszkaniec”


Urząd Miejski w Czersku:

„Po raz kolejny informuję, że pracownicy obserwujący monitoring miejski pracują w godzinach popołudniowo-wieczornych. Więc w czasie opisywanego zdarzenia nie było ich w pracy. Jednak o godzinie 9.32 pracownik Wydziału Bezpieczeństwa i Środowiska UM zawiadomił Komisariat Policji w Czersku o zdarzeniach opisanych w liście. Bardzo żałuję, że czytelnik, piszący ten list, nie zgłosił osobiście opisanego zdarzenia na Policję, będąc kilka kroków od komisariatu.

Teren deptaka i placu Ostrowskiego oraz Park Borowiacki są pod szczególnym nadzorem pracowników monitoringu. Jednak Gmina ani jej pracownicy nie mają możliwości podejmowania działań porządkowych w zakresie dokonywanych wykroczeń. Te mogą podejmować jedynie funkcjonariusze Policji.

Wojciech Laska
Naczelnik Wydziału Bezpieczeństwa i Środowiska”


Policja:
„W odpowiedzi na list czytelnika skierowany do portalu „Wizjalokalna.pl” informujemy, że policjanci każdego dnia patrolują wskazany rejon Placu Ostrowskiego. Reagujemy na każde zgłoszenia mieszkańców oraz pracowników Urzędu Miejskiego w Czersku. Policjanci umundurowani jak i nie umundurowani mają stałe zadania dotyczące kontroli zarówno centrum miasta w okolicach fontanny oraz Parku Borowiackiego. Podczas kontroli we wskazanych miejscach wobec osób łamiących prawo są stosowane różne środki represji od pouczeń poprzez karanie mandatami oraz kierowanie wniosków do sądu. Niestety przykro nam, że czytelnik sam nie zareagował i nie zadzwonił, aby zgłosić zaobserwowaną sytuację. Przecież Policja reaguje na każde zgłoszenie, więc wystarczy wybić na klawiaturze telefonu nr 112 i zgłosić to oficerowi dyżurnemu.

Jednakże należy podkreślić i zauważyć, że policjanci mają bardzo szeroki wachlarz zadań i nie zawsze mogą być w każdym miejscu, gdzie dochodzi do łamania prawa. Po przeanalizowaniu chociażby ostatnich tygodni ubolewamy, że wszystkie interwencje były podejmowane z własnej inicjatywy i ze zgłoszeń pracownika urzędu. Tylko w miesiącu czerwcu w związku za spożywaniem alkoholu, zaśmiecaniem oraz używaniem słów wulgarnych ujawniono w tych miejscach blisko 60 takich wykroczeń, z czego tylko w drugiej połowie tego miesiąca nałożono 35 mandatów karnych oraz skierowano kilka wniosków do sądu.  Dlatego zwracamy się do mieszkańców z prośbą, żeby nie tylko obserwować, ale także reagować samemu zgłaszając to odpowiednim służbom. Zapewne takie wspólne działanie pomoże w większym stopniu rozwiązać wskazywane problemy przez mieszkańca Czerska.” – brzmi stanowisko rzecznika chojnickiej policji.

Temat spożywania alkoholu w centrum Czerska i sposobu karania takich osób był podejmowany na ostatniej sesji rady miejskiej przez przewodniczącego RM Krzysztofa Przytarskiego, który pytał przedstawicieli policji o w/w kwestie, m.in. o brak karania osób łamiących przepisy, wnioskował też o zwiększenie patroli – zobacz wideo – od 4:04: https://youtu.be/uuOVIrPkzHM

(red)

 

 

 





Materiały umieszczone w portalu Wizjalokalna.pl chronione są prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z materiałów w całości lub fragmentach, dalsze ich rozpowszechnianie bez zgody pisemnej redakcji portalu Wizjalokalna.pl, jest zabronione.