8-01-20
Powiat chojnicki. Komentarz strażak, finanse
Dlaczego w chojnickim hospicjum nie było czujek dymu?

Po pożarze, który wybuchł w nocy z niedzieli na poniedziałek w stacjonarnym hospicjum to pytanie zadaje wiele osób. Barbara Bonna, prezes opiekującej się placówką fundacji Palium, komentuje: żałuję, że tego nie zrobiłam, już to mówiłam.

Barbara Bonna, prezes fundacji Palium, przyznaje, że żałuje, iż w stacjonarnym hospicjum nie zainstalowano żadnego systemu antypożarowego, pomimo, że nie ma takiego obowiązku.   |  fot. A. Zajkowska

- Nie było takich wymogów względem naszego obiektu. A ponieważ mieliśmy wiele innych rzeczy do zrobienia, m.in. na przykład wymianę pieca w kotłowni, bo nam zapasowe centrum ogrzewania się zepsuło, a musimy ich mieć dwa, więc wybraliśmy takie, a nie inne wydatkowanie pieniędzy - mówiła podczas wczorajszej (7.01.) konferencji prasowej Barbara Bonna.

- Nie pamiętam jakiego rzędu to były kwoty, ale to nie były małe kwoty, ponieważ to musiała być cała instalacja. Z centralą. To nie jest tak, że to są pojedyncze czujki dymu, tylko to jest cała instalacja przeciwpożarowa. Zdecydowaliśmy tak, a nie inaczej. Stało się. Żałuję - kontynuowała prezes fundacji Palium.

Komentarz strażaka
Jak przyznał dzisiaj na antenie Radia Gdańsk Tomasz Komoszyński, komendant Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku, obiekty takie jak chojnickie hospicjum faktycznie nie mają obowiązku montowania systemu sygnalizacji antypożarowego. - Nie wymagają tego przepisy przeciwpożarowe. Jest jasny zapis, który mówi, że w obiektach, w których znajduje się powyżej 100 łóżek ma funkcjonować taki system. Chojnickie hospicjum, przypomnijmy, dostosowane było do potrzeb 27 pacjentów.

Nadbrygadier w rozmowie z dziennikarką prowadząca audycję nadmienia, że w takim obiekcie sprawdziłyby się czujki wykrywające tlenek węgla, takie jak te, które często montowane są w mieszkaniach. Zauważa, że te kosztujące od około 100 zł wzwyż to urządzenia mające całkiem solidną jakość. - Nie ma żadnych przeciwwskazań, może być wręcz takie zalecenie z naszej strony, oczywiście nieformalne, tylko w ramach dobrej rady, że takie czujki można także zamontować w obiektach użyteczności publicznej. To nie przeszkadza, a wręcz pomaga - powiedział.

Finanse
Z dokumentacji fundacji Palium, a dokładniej sprawozdania finansowego za rok 2018, wynika, że podmiot w rok 2019 wszedł z nadwyżką wynoszącą 1 mln 222 tys. zł. Z tych pieniędzy dokonany został m.in. opisany w artykule zakup kotła. Sprawozdanie za ubiegły rok nie zostało jeszcze złożone.

Anna Zajkowska