8-05-20
Gm. Czersk. Historia naszej Małej Ojczyzny - poniżej
DZIŚ 75. ROCZNICA ZAKOŃCZENIA
II WOJNY ŚWIATOWEJ
Na rytelskim cmentarzu zakończono prace odnowienia pomnika poświęconego Ofiarom Faszyzmu. Przedstawiciele rady sołeckiej Sołectwa Rytel, Zespołu Szkół w Rytlu oraz ksiądz proboszcz Sylwester Bąk złożyli kwiaty i oddali hołd ofiarom faszyzmu.
Odnowienie tego miejsca pamięci zostało wykonane z inicjatywy rady sołeckiej, w którą bardzo chętnie włączyła się szkoła, parafia i gmina Czersk. Oczywiście sfinansowanie inicjatywy było możliwe dzięki wsparciu wielu osób, jednak na szczególne uznanie zasługują dzieci i młodzież- uczniowie ZS w Rytlu, którzy przeprowadzili dobrowolną zbiórkę pieniędzy na ten szczytny cel.
Poniżej historia naszej Małej Ojczyzny, która oddała w czasie II wojny światowej daninę krwi. W siedemdziesiątą piątą rocznicę zakończenia tego konfliktu nie zapominajmy o tej najwyższej ofierze. Tekst opracowała Katarzyna Dalke.
75. rocznica zakończenia II wojny światowej.
Dnia 8 maja 1945 roku, 75 lat temu, zakończyła się w Europie najstraszniejsza z wojen – II wojna światowa. III Rzesza hitlerowska została pokonana przez siły Sprzymierzonych. Dla Polaków z jednej strony kończyła się noc nazistowskiej okupacji, ale z drugiej – zaczynała się niewola sowiecka.
Dla mieszkańców Rytla wojna zaczęła się 1 września 1939 roku, kiedy to armia niemiecka z całą siłą ruszyła na Pomorze i całą Rzeczpospolitą. Już 3 września Rytel został zajęty przez Niemców. Pomorze włączono do Rzeszy Niemieckiej, a ludność poddano terrorowi, germanizacji, bezwzględnej i zaplanowanej eksterminacji. Likwidowano tych, którzy najbardziej mogli zagrażać okupantowi – działaczy społecznych, nauczycieli, księży, leśników, urzędników, ludzi wykształconych. Masowe egzekucje przeprowadzano w chojnickiej Dolinie Śmierci oraz w lasach wokół wielu miejscowości, pod Gutowcem i Rytlem również. Zginął kierownik naszej szkoły Władysław Reszka, choć niejasne jest miejsce mordu. Według ustnej tradycji zginął właśnie w Dolinie Śmierci. Zamknięto szkołę, zniszczono dokumenty i bibliotekę. Niemiecka szkoła uruchomiona została na początku 1940 roku.
Ludzie byli zastraszani, niepewni jutra, drżący o życie swoje i najbliższych. Okupant przejmował mienie, konfiskował dobra, z czasem wprowadzał coraz to bardziej uciążliwe prawa. Wysiedlano Polaków do Generalnego Gubernatorstwa, wysyłano do obozów koncentracyjnych i więzień w Stutthofie, Potulicach. Na plebanii utworzono posterunek żandarmerii, krzyże zniszczono, a proboszcz – ks. Stefan Trzciński, jako kapelan wojskowy we wrześniu 1939 roku znalazł się w Warszawie. Powrócił do Rytla, ukrył naczynia liturgiczne, księgi metrykalne i kronikę parafialną. Został aresztowany 20 października 1939 roku, a później więziono go w Chojnicach i w obozach w Stutthofie, Oranienburgu i Dachau do 1941 roku.
Od 4 marca 1941 roku okupant, stosując politykę bezpośredniego przymusu, zmusił Polaków do przyjmowania jednej z czterech grup tzw. Volkslisty, czyli listy narodowościowej. Wymuszany siłą, szantażem wpis na nią, był jednoznaczny z zrzeknięciem się obywatelstwa polskiego. Konsekwencją stawała się dodatkowo, możliwa podczas przeciągającej się wojny, mobilizacja do niemieckiego wojska i wysłanie na front. Taki los spotkał ponad 400 Rytlan, aż sześćdziesięciu z nich zginęło lub zaginęło, a 15 zdezerterowało – pewnie do Wojska Polskiego. Po wojnie nastąpiło unieważnienie podpisów tej listy i rehabilitacja mieszkańców.
Istnienie przymusowych kategorii ludności, spowodowało z jednej strony jeszcze większy nacisk na Polaków, a z drugiej – silniejszy opór i zasilanie pomorskiego ruchu oporu: TOW „Gryf Pomorski”, partyzantów „Cisa”, „Orlika”. Działało też tajne nauczanie, biblioteka. Ta aktywność mieszkańców, śledzona przez gestapo wiązała się z wielkim ryzykiem aresztowania lub śmierci.
Przedłużająca się wojna przynosiła głód, niedolę. Społeczeństwo ubożało. 10 lutego 1945 roku zaczęły się walki radziecko-niemieckie o region Chojnic. 22 lutego 1945 roku oddziały radzieckie przejęły kontrolę nad Rytlem. Radziecki aparat bezpieczeństwa NKWD, wspomagany przez polski Urząd Bezpieczeństwa rozpoczął aresztowania i wywózki w głąb ZSRR. Z Rytla ponad dziesięciu mieszkańców poniosło śmierć z rąk NKWD – aresztowani i wywiezieni.
Nasza Mała Ojczyzna oddała w czasie II wojny światowej daninę krwi.
W siedemdziesiątą piątą rocznicę zakończenia tego konfliktu nie zapominajmy o tej najwyższej ofierze.
Martyrologia mieszkańców Rytla i okolic – liczby na podstawie prac prof. Włodzimierza Jastrzębskiego, Krzysztofa Kowalkowskiego, Józefa Borzyszkowskiego i kroniki szkolnej:
- 10-ciu mieszkańców zginęło w1939 roku, jako żołnierze Wojska Polskiego,
- 17 osób zostało zamordowanych przez okupanta hitlerowskiego,
- 56-ciu więźniów obozów koncentracyjnych,
- 22 osoby wywieziono do Generalnej Guberni, lub sami zbiegli przed prześladowaniami,
- 14-tu poległo, 34 zaginęło w niemieckich mundurach,
- 11-tu zginęło w czasie frontu w 1945 roku,
- 10 osób wywieziono przez NKWD, zginęły.
Opracowała Katarzyna Dalke Rytel, 8 maja 2020 roku.
Sołectwo Rytel