25-09-23
Gm. Czersk. ZDJĘCIA
Alan z Rytla odwiedził Centrum Leczenia Oparzeń


Alan z rodzicami z sympatyczną wizytą w Centrum Leczenia Oparzeń szpitala "Zdroje".

Gdy nasi specjaliści toczą wyjątkowo trudną i długotrwałą walkę o życie pacjenta, gdy szpital na długie miesiące staje się „drugim domem” dla chorego i jego bliskich, to takie spotkania nie są zaskoczeniem, a jedynie ogromną radością.

W piątek w progach Centrum Leczenia Oparzeń powitaliśmy (choć nie od razu rozpoznaliśmy, bo tak urósł!) naszego fantastycznie dzielnego i przesympatycznego Alana z Rytla (Pomorskie)! Może go pamiętacie? Przyjechał z rodzicami w odwiedziny do zespołu, który w 2019 roku przez ponad 3 miesiące walczył o jego życie.

Cztery lata temu 9-letni wówczas chłopiec uległ tragicznemu wypadkowi. Podczas zabawy z kolegami doszło u niego do podpalenia ubrania, w wyniku którego odniósł ciężkie oparzenia obejmujące blisko 70% powierzchni ciała. Alan miał głęboko oparzoną twarz, szyję, niemal cały tułów oraz ręce i nogi. Przeszedł wówczas 8 poważnych operacji, w tym 5 przeszczepów skóry, do których dawcą był jego tata. To u Alana nasi specjaliści przeprowadzili pierwszy przeszczep keratynocytów, stając się drugim ośrodkiem w Polsce prowadzącym leczenie oparzeń tego typu metodą.

W piątek ze wzruszeniem wysłuchaliśmy opowieści o tym, jak z wyróżnieniem Alan skończył 8 klasę i właśnie rozpoczął naukę w technikum informatycznym,  jakie ma plany na przyszłość i jak dzielnie toczy walkę o swoje zdrowie. Te cztery lata to codzienność wypełniona rehabilitacją, wyjazdami co 8 tygodni na bardzo bolesne zabiegi laserem frakcyjnym, noszenie specjalnych ubranek uciskowych...

Alanie - kibicujemy Ci w tej walce i mocno trzymamy kciuki, by jej dalsze efekty były tak fantastyczne, jak dotychczas! Niech Twój przykład doda nadziei tym, którzy zmagania z ciężką chorobą oparzeniową i jej następstwami dopiero zaczynają…

Dziękujemy za tę wzruszającą wizytę! Nie żegnamy się, lecz mówimy „do zobaczenia” następnym razem!

Szpital Zdroje Szczecin

W 2019 roku specjaliści w "Zdrojach" przez 3 miesiące walczyli o życie i zdrowie Alana. Chłopiec miał głębokie oparzenia blisko 70% powierzchni ciała ....

Z ukochaną pielęgniarką Madzią w dniu wyjścia ze szpitala w lipcu 2019 roku. W rękach piłka od Kamila Grosickiego z autografami piłkarzy Pogoni Szczecin:)

Przesympatyczne spotkanie Alana z pielęgniarzem oddziałowym CLO Jarosławem Olszyną.

Nasz fantastyczny zespół CLO potrafi zadbać o dobry nastrój i uśmiech każdego z pacjentów! Tu szef zespołu pielęgniarksiego złapany na gorącym uczynku, "w akcji".