18-01-22
Gm. Czersk. Odpowiedzi udziela naczelnik z czerskiego ratusza
GM. CZERSK. Czytelnik: Minął rok. Śmieci jak leżały
tak leżą „W SERCU BORÓW”

Nasz czytelnik porusza m.in. temat nielegalnego wysypiska śmieci w bliskim sąsiedztwie budynku dworca Szamałaje. Przysyła również zdjęcia.

„Po raz pierwszy temat był poruszony w artykule, który ukazał się 26 listopada 2020 roku (link do artykułu:  https://www.wizjalokalna.pl/b-dzikie-wysypisko-smieci-na-terenie-gm-czersk-zdjecia-b-art39804).

Cztery miesiące później, to jest 22 marca 2021 roku pojawił się drugi artykuł/zapytanie, do którego odniósł się Pan Wojciech Laska, naczelnik Wydziału Bezpieczeństwa i Środowiska Urzędu Miejskiego w Czersku (link do artykułu: https://www.wizjalokalna.pl/b-gm-czersk-smieci-w-lesie-kolejny-list-do-sprawy-odnosi-sie-naczelnik-zdjecia-b-art41984). Poniżej wypowiedź Pana Naczelnika:
„W listopadzie pracownicy Urzędu Miejskiego w Czersku wraz z policją dokonali oględzin wskazanego terenu. Oględziny potwierdziły fakt istnienia w  tym miejscu nielegalnego składowiska odpadów. W związku z tym do właścicieli nieruchomości zostały wysłane wezwania do uprzątnięcia terenu. Na nasze pismo zgłosił się właściciel działki, który od wielu lat zamieszkuje za granicą. Sytuacja związana z COVID-19 nie pozwala mu wcześniej przyjechać do Polski. Właściciel zadeklarował uporządkowanie swojej nieruchomości do końca kwietnia 2021 r. Jest on w stałym kontakcie z pracownikami urzędu. Równolegle policja prowadzi swoje postępowanie w sprawie ustalenia sprawcy.”

Niedawno będąc w okolicy tego miejsca postanowiłem sprawdzić, czy właściciel nieruchomości dotrzymał danego słowa. Ku mojemu ogromnemu zdziwieniu okazało się, że ponad rok od pierwszego artykułu oraz osiem miesięcy od terminu, który ustalił właściciel posesji nic nie uległo zmianie, śmieci jak leżały tak leżą „W SERCU BORÓW”.

W związku z powyższym za pośrednictwem portalu WIZJALOKALNA.PL pragnę uzyskać od przedstawicieli urzędu miejskiego odpowiedzi na dwa nurtujące mnie pytania:

1.  Czy istnieje szansa, by śmieci w końcu trafiły na wysypisko śmieci ?

2. Jakie kroki zostały poczynione po tym, gdy upłynął zadeklarowany przez właściciela posesji termin jej uporządkowania?

Korzystając z okazji chciałbym również poinformować o kolejnych śmieciach zalegających na terenie gminy. Tym razem spacerując po naszych okolicach natrafiłem na „pamiątki” po wymianie poszycia dachowego, w trakcie którego jakiś ograniczony intelektualnie człowiek postanowił eternit utylizować na własną rękę w pobliżu rzeki Niechwaszcz, niedaleko miejscowości Zawada.”

Poprosiliśmy o odniesienie się do treści podnoszonych w liście czytelnika przedstawicieli czerskiego ratusza.

Odpowiedzi udziela Naczelnik Wydziału Bezpieczeństwa i Środowiska Wojciech Laska:

„Z ubolewaniem stwierdzam, że właściciele działki w Starych Prusach nie dotrzymali danego mi słowa i śmieci nadal zalegają na przedmiotowej działce.
Kilkanaście dni temu poinformowałem współwłaścicielkę o wszczęciu postępowania administracyjnego w tej sprawie.
W piątek (14 stycznia) otrzymałem poniższą odpowiedź: „Dzień dobry, jak już z panem rozmawiałam te śmieci miały być usunięte przez nowych właścicieli, ale działki nie udało mi się na razie sprzedać więc się zajęłam tą sprawą sama. W najbliższych dniach dostanę wiadomość, kiedy dokładnie zostanie działka sprzątnięta. I wtedy zaraz pana zawiadomię”.

(red)