22-01-18
Czersk. Drugie podejście, czy będzie trzecie?
Gmina Czersk nadal nie ma budżetu
na 2018 rok
Gmina Czersk nadal nie ma uchwalonego budżetu na 2018 rok. Dziś (22.01) Rada Miejska ponownie nie przyjęła Wieloletniej Prognozy Finansowej, w konsekwencji uchwalenie budżetu było bezprzedmiotowe.
Wcześniej radny Krzysztof Przytarski złożył wniosek o wykreślenie z Wieloletniej Prognozy Finansowej projektu rewitalizacji części Czerska (w tym również modernizacji dworca PKP). Radny krytycznie odnosił się do w/w projektu, który jego zdaniem jest m.in. nieefektywny – zbyt dużo środków trzeba włożyć (ok. 9 mln zł), aby otrzymać dofinansowanie na część inwestycyjną ok. 3,7 mln zł i ok. 1,5 mln zł na zadania miękkie (programy społeczne). W 2018 roku na ten cel zapisano w WPF Gminy Czersk kwotę 400 tys. zł. Zdjęcie tych środków miałoby zmniejszyć deficyt gminy. Jeszcze przed głosowaniem wniosku burmistrz wraz z naczelnikiem wydziału rozwoju gospodarczego czerskiego magistratu przekonywali radnych do odrzucenia wniosku. Argumentowano m.in., że wkrótce stracą ważność pozwolenia na budowę części zadań objętych projektem, jeśli ich się nie rozpocznie (ul. Dworcowa i dworzec PKP). Ostatecznie radni przystali na wniosek radnego – 10 głosów za, 7 przeciw przy 2 wstrzymujących – rewitalizację wykreślono z WPF.
Jednak później, po długiej dyskusji, Rada Miejska nie przyjęła Wieloletniej Prognozy Finansowej nawet w takim kształcie – bez rewitalizacji (10 przeciw, 9 za). Przeciwko WPF (bez rewitalizacji) głosowali: Krzysztof Przytarski, Piotr Kosobucki, Bogumiła Ropińska, Krzysztof Reszka, Maciej Deja, Lidia Kroplewska, Maciej Bruski, Lucyna Zawiszewska, Jacek Grzella, Dorota Mientka. Za głosowali: Barbara Fierek, Zenon Konefka, Zbigniew Bieliński, Czesław Niesiołowski, Piotr Knitter, Anna Redzimska, Roman Kaszubowski, Henryk Sumionka, Grzegorz Kobierowski.
Dyskusja poprzedzająca głosowanie nad WPF była długa i momentami burzliwa. Radni z okręgów wyborczych w sołectwie Rytel mówili o skandalicznym wykreśleniu przez burmistrz z kolejnego już projektu budżetu gminy Czersk inwestycji w Rytlu (rozbudowa szkoły, budowa ul. Nagierskiego). Burmistrz tłumaczyła, że budowa drogi została wykreślona ponieważ gmina nie otrzymała dofinansowania („schetynówka”). Samorząd ma jednak obietnicę dyrektora regionalnego lasów państwowych, że trakt zostanie utwardzony płytami betonowymi, ponieważ przez najbliższe dwa lata służyć będzie do wywozu drewna ponawałnicowego.
Z kolei rozbudowa szkoły w Rytlu ma być przesunięta o rok z uwagi na działania zmierzające do powstania gminy Rytel. Burmistrz mówiła, że wszystko wskazuje na to, iż taka gmina powstanie, a wtedy sfinansowanie zakontraktowanego już zadania – rozbudowy szkoły – spadłoby na gminę Czersk, stąd przesunięcie realizacji przedsięwzięcia. Wartość zadania w WPF określona jest na 5 mln zł – chociaż radna Bogumiła Ropińska oznajmiła, że kosztorys dla tej inwestycji wynosi 14 mln zł. Radny Zbigniew Bieliński podzielał zdanie burmistrz, mówił, że w gminie Czersk są jeszcze inne miejscowości, gdzie trzeba prowadzić inwestycje.
Radny Piotr Kosobucki zauważył, że jest przeciwko podziałom nazywając odłączenie sołectwa Rytel od Czerska bzdurą. Apelował do włodarz, aby zaczęła łączyć mieszkańców, a nie dzielić. Stwierdził, że jest winna pomysłom odłączenia Rytla od gminy Czersk, bo nie zabiegała o tę społeczność. Wnioskował do Jolanty Fierek, aby po odrzuceniu WPF przez Radę Miejską podała się do dymisji. Podobny apel o podanie się do dymisji wystosował radny Krzysztof Reszka (po sesji otrzymaliśmy oświadczenie –TUTAJ - Roberta Matuszewskiego z PiS, który też apeluje do burmistrz o podanie się do dymisji).
Niektórzy radni podczas dyskusji używali ostrego języka, padały słowa o totalnej opozycji, ale też totalnej destrukcji, która ma być wynikiem działalności obecnej burmistrz.
31 stycznia br. upływa termin uchwalenia budżetu gminy na 2018 rok. Jeśli do tego czasu Rada Miejska w Czersku go nie przyjmie, to plan tegorocznych wydatków czerskiego samorządu przygotuje Regionalna Izba Obrachunkowa. Radna Bogumiła Ropińska poinformowała zabranych, że gmina będzie mogła realizować zaplanowane inwestycje, jeśli zostanie złożony do RIO odpowiedni wniosek dotyczący zmiany budżetu przygotowanego przez tę instytucję.
(red)