29-04-20
Powiat chojnicki. Jak będzie w Czersku?
Miasto Chojnice nie planuje wygasić latarni na noc

Chojnice, póki co, nie pójdą za innymi miejscowościami, w których w ramach oszczędności wyłącza się np. oświetlenie ulic. - Jesteśmy słabi technicznie. Nie możemy wyłączyć co drugiej lampy. Nie ma takiej opcji, bo to są obwody zamknięte - mówi burmistrz Chojnic.

W Chojnicach burmistrz nie podjął decyzji pozwalającej na całkowite wyłączenie świateł w nocy.   |  fot. ilustracyjne

W związku z epidemią koronawirusem we wszystkich Polskich miejscowościach znacznie zmniejszyło się natężenie ruchu ulicznego. Dlatego też, w ramach oszczędności, by nie oświetlać pustych, głównych dróg w wielu miastach podjęto decyzję o wyłączeniu oświetlenia. Arseniusz Finster przyznaje, że w Chojnicach jest to niemożliwe.

- Jesteśmy słabi technicznie. Nie możemy wyłączyć co drugiej lampy. Nie ma takiej opcji, bo to są obwody zamknięte. Możemy tylko wyłączyć całe ulice, cały obwód - wyjaśnia. Wówczas w Chojnicach zapanowały by egipskie ciemności i jak podkreśla włodarz, nie trudno byłoby o tragedię. - Nie chciałbym zaoszczędzonych w ten sposób pieniędzy, za ewentualne życie ludzkie, które ktoś może stracić - przyznaje. - Jednak, gdyby technicznie można by wyłączyć co drugą lampę, to byłbym za takim rozwiązaniem - dodaje.

Rozwiązanie tego zagadnienia tak, by efektem finalnym była co druga świecąca się latarnia oraz pozostawienie włączonych lamp przy przejściach dla pieszych, burmistrz zlecił wydziałowi komunalnemu. - Warto się zastanowić, czy technicznie jesteśmy w stanie powyłączać oświetlenia na osiedlach, ale tu nie wiem czy nie będzie riposty ze strony mieszkańców. Będą ciemne osiedla i pogorszenie bezpieczeństwa. Będziemy rozważać ten temat i go procedować - komentuje Arseniusz Finster.

Anna Zajkowska

Jak będzie w Czersku?
„Obecne sterowanie oświetlenia ulicznego na terenie gminy Czersk nie pozwala na czasowe jego wyłączanie np. w określonych godzinach nocnych. Montaż dla istniejących obwodów oświetlenia odpowiedniego sterowania jest dość kosztownym rozwiązaniem i wymagałby również w niektórych przypadkach wymiany opraw lamp ulicznych.
Łatwiejszym na ten moment rozwiązaniem byłoby np. wyłączenie wybranych punktów oświetlenia.
Innym rozwiązaniem jest np. montaż opraw oświetlenia LED, które są wyposażone w system redukcji mocy, dzięki któremu w godzinach nocnych oprawy świecą z mniejszym natężeniem. Tego typu oprawy są planowane do montażu w Parku Borowiackim.
Póki co nie planuję wyłączania oświetlenia ulicznego w gminie Czersk.” – wyjaśnia Przemysław Biesek-Talewski, burmistrz Czerska.

(red)