24-05-18
Czersk. Sesja Rady Miejskiej w Czersku
Na sesji o bezrobociu, bezpieczeństwie
i spółdzielni socjalnej. Burmistrz ujawnia protokoły
z przesłuchań

Dzisiejsza (24.05) sesja Rady Miejskiej w Czersku trwała ponad cztery godziny. Radni długo dyskutowali m.in. o bezrobociu (obecny był dyrektor chojnickiego PUP Wojciech Adamowicz) oraz bezpieczeństwie na terenie gminy.

Na pytania odpowiadał też Henryk Mollin, pełnomocnik prezesa Spółdzielni Socjalnej „Czersk”. Spierano się przy okazji zmiany uchwały budżetowej – ustalano m.in. na co przeznaczyć 50 tys. zł. Ostatecznie na wniosek radnej Bogumiły Ropińskiej zdjęto w/w kwotę z pozycji dotyczącej wykonania projektu przebudowy dworca PKP i przekazano na rehabilitację, łącznie na leczenie z gminnej kasy przeznaczono dzisiaj 150 tys. zł. Przy okazji podejmowania tej uchwały wyraźnie zdenerwował się przewodniczący rady miejskiej, który miał pretensje do burmistrz, że nie zapewniła podczas sesji obsługi prawnej (w pewnym monecie na sali nie było prawnika). Włodarz odpowiedziała, że radca Grażyna Zielke, wcześniej wyszła z sali bez pytania.  Okazało się, że pomoc prawnika była potrzebna, aby rozstrzygnąć kwestię konieczności wyrażenia zgody burmistrz na zmianę w uchwale budżetowej dotyczącej przekazania dodatkowych pomiędzy na rehabilitację zamiast na projekt dworca. Ostatecznie Jolanta Fierek zgodziła się na przyznanie środków zgodnie z przegłosowanym wcześniej wnioskiem rady.

O działalności służb ratunkowych podczas ubiegłorocznej nawałnicy mówił starszy kapitan Marcin Wróblewski, zastępca Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Chojnicach. Przybliżał radnym ogrom podejmowanych działań. Od razu po nawałnicy strażacy odebrali w ciągu doby aż 1000 zgłoszeń. Przy ewakuacji harcerzy z obozowiska w Suszku było zaangażowanych 67 zastępów straży, w tym specjalne grupy ratowników (grupa wysokościowa i poszukiwawcza z psami), a później także śmigłowce z marynarki wojennej i morskiego oddziału straży granicznej. W początkowej fazie helikoptery (m.in. 3 LPR - z Bydgoszczy, Koszalina i Gdańska) nie mogły przylecieć na miejsce z uwagi na trudne warunki atmosferyczne.    

Sebastian Pastucha, komendant Komisariatu Policji w Czersku odpowiadał na pytania dotyczące m.in. narkotyków i zwiększenia ilości przestępstw w gminie. Wyjaśniał na przykład, że wzrost w statystykach jest spowodowany przez pewną kobietę z gm. Czersk, która wystawiała na portalach aukcyjnych towary, których później nie wysyłała. Oszukanych było bardzo dużo osób, a co za tym idzie odnotowano więcej zdarzeń. Szef czerskich stróżów prawa mówił też o problemie narkotyków. Wyjaśniał, że czerscy policjanci ujawniają stosunkowo dużo tego rodzaju przestępstw. Pomocne są tutaj przekazane przez samorząd narkotesty. Niestety czasami dochodzi do tragicznych zdarzeń, tak jak w przypadku jednej z osób, która zmarła po zażyciu substancji odurzającej o nieznanym składzie.

Działalność Spółdzielni Socjalnej „Czersk” przybliżał radnym pełnomocnik prezesa Henryk Mollin. Czerszczanin mówił o planach i bieżącej sytuacji spółdzielni. Informował o zakupie specjalnego lasera do grawerowania (puścił nawet w obieg radnym jeden z gadżetów z drewna z podobizną Lecha Wałęsy). Cieszył się, że jest dużo zamówień na tego rodzaju usługi, gorzej jest z zapotrzebowaniem na usługi drukarskie (zakupiono również laserową drukarkę). Obecnie w spółdzielni pracuje 7 osób niepełnosprawnych i jak mówił Henryk Mollin, ważne jest ich uspołecznienie.  On sam jest emerytem i swoją pracę na rzecz spółdzielni wykonuje nieodpłatnie. Apelował do radnych o znalezienie większego lokalu, ponieważ obecne pomieszczenia mieszczące się nad sklepem przy ul. Starogardzkiej są za małe.

Na sesji Maciej Bruski został wybrany przewodniczącym Komisji Oświaty, Kultury, Sportu i Turystyki - zastąpił na tym stanowisku Piotra Knittera, który stracił mandat.

Podczas obrad radni kierowali do burmistrz szereg interpelacji. Jedną z nich złożył radny Czesław Niesiołowski. Prosił burmistrz o ujawnienie materiałów ze śledztwa w sprawie rzekomych nieprawidłowości w MGOPS. Burmistrz oznajmiła, że była dyrektor Jolanta Lipska fałszowała sprawozdanie dla radnych w preliminarzu wydatków z tzw. „kapslowego” (Gminny Program Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych) uchwalanego co roku przez radę miejską  podając w dokumencie iż środki na terapię pogłębioną w wysokości ok. 40 tys. zł idą do Poradni Leczenia Uzależnień znajdującej się w strukturach czerskiego SP ZOZ. W istocie były przekazywane bezpośrednio do dwóch terapeutów Hanny Jankowskiej i Janusza Sikorskiego, którzy prowadzili zajęcia z osobami uzależnionymi od alkoholu. W ten sposób jak mówiła po sesji burmistrz nie pokrywano kosztów stałych terapii, np. prądu, itp.  Po sesji burmistrz przekazała przedstawicielom mediów protokoły z przesłuchań dwóch świadków zeznających w postępowaniu prokuratorskim dotyczącym rzekomych nieprawidłowości (przypomnijmy, postępowania umorzono). Na jednym z dokumentów jest zeznanie osoby, która wyjaśnia śledczym, że nie uczestniczyła w terapii pogłębionej tylko podstawowej, druga osoba mówi, że w ogóle nie brała udziału w przedmiotowych zajęciach. Włodarz oburzała się, że prokurator prowadząca śledztwo przeszła nad tym faktem do porządku dziennego i umorzyła postępowanie pomimo takich zeznań, tym bardziej że podobne stanowisko – brak udziału w terapii pogłębionej - wyraziło jeszcze 17 osób z 51 przesłuchiwanych.

Włodarz zapowiedziała, że w przyszłym tygodniu ujawni korespondencję mailową  z ówczesną główną księgową MGOPS, z której wynika, że pieniądze dla terapeutów były wypłacane bez podpisanej umowy, na podstawie wystawionych rachunków.

Wkrótce umieścimy relację wideo z czwartkowej sesji  RM w Czersku.

(red)

Sesja Rady Miejskiej w Czersku (24.05):