Artykuł sponsorowany
Najlepsze sposoby na zachęcanie dzieci do regularnego czytania

Marzysz, aby twoje dziecko sięgało po książki z własnej chęci, a nie z przymusu? Ważne jest wspólne odkrywanie przyjemności czytania. Sprawdź, jak w prosty i naturalny sposób zaszczepić w dziecku miłość do książek.

Dlaczego dzieci tracą chęć do czytania?

To nie dzieje się nagle. Zwykle zaczyna się wtedy, gdy książki przestają sprawiać radość, a zaczynają kojarzyć się z obowiązkiem. Czasem dziecko dostaje lekturę, która jest dla niego zbyt trudna, mało ciekawa albo po prostu nie trafia w jego świat. Nawet najlepsza książka dla 7-latków straci sens, jeśli nie wzbudza emocji i nie poruszy wyobraźni.

Wielu rodziców zauważa, że czytanie zaczyna kojarzyć się wyłącznie ze szkołą. Ponadto, gdy znika wspólny rytuał czytania wieczorem, dziecko szybko traci naturalną motywację.
Ogromny wpływ mają też ekrany. Telefony, tablety i gry pochłaniają uwagę, przez co trudno z nimi rywalizować i książka odchodzi na dalszy plan.

Stwórz klimat do czytania 

Atmosfera w domu ma ogromne znaczenie. Jeśli książki są schowane na najwyższej półce, trudno oczekiwać, że dziecko samo po nie sięgnie. Warto ustawić je na niższych regałach, w pokoju dziecka, a nie tylko w salonie. Widok książek w codziennej przestrzeni działa jak zaproszenie do czytania.
Świetnym pomysłem jest stworzenie prywatnego, małego „kącika czytelniczego”, w którym znajduje się miękka poduszka, mały fotel, lampka i ulubiony koc. Dzieci kochają własne zakątki, szczególnie takie, które kojarzą się z czymś przyjemnym i spokojnym.
I jeszcze jedno: czytanie razem nie musi dziać się wyłącznie wieczorem. Krótka przerwa w ciągu dnia, wspólny rozdział po obiedzie albo kwadrans po powrocie z przedszkola tworzą czytelniczą więź.

Pozwól dziecku wybierać

Czasem chcemy, żeby dziecko czytało „mądre i wartościowe” książki, ale zapominamy, że to radość z czytania jest ważna. Dziecko doskonale czuje, co je interesuje – czy to komiksy, magazyny o zwierzętach, książki z zagadkami, czy opowieści pełne humoru.
Warto pamiętać, że każdy format rozwija: komiksy pobudzają wyobraźnię obrazem i dialogiem, magazyny uczą ciekawości świata, a zagadki ćwiczą logiczne myślenie. Nie trzeba tego korygować ani oceniać.

Dzieci czytają to, co widzą

Dzieci uczą się przez obserwację. Jeśli widzą cię z książką na kanapie, w łóżku przed snem, a nawet przy porannej kawie, zaczynają traktować czytanie jako coś naturalnego, a nie wyjątkowy wysiłek.
Warto też dzielić się tym, co aktualnie czytasz. Maluchy uwielbiają, gdy dorośli opowiadają im o swoich zainteresowaniach, bo wtedy książka przestaje być abstrakcją, a staje się częścią życia, do której również oni mają dostęp.
Świetnym pomysłem jest wspólna wizyta w księgarni lub bibliotece. Nawet krótki spacer między regałami może stać się rytuałem, na który mały czytelnik czeka z ekscytacją. Takie wyprawy budują wspomnienia, a od tego już tylko krok do miłości do książek.
Nie ma jednej recepty na małego czytelnika. Liczy się codzienność, a więc wspólne chwile z książką. Dziecko, które kojarzy czytanie z przyjemnością, zostanie przy nim na długo.