25-07-18
Powiat chojnicki. „Ten pojazd w całości zakupiliśmy ze środków finansowych szpitala”
Nowa, ładna i jeszcze pachnąca
W środę (25.07) z chojnickiego szpitala wyjedzie do potrzebujących i pacjentów nowiuteńka karetka typu „P”. Wczoraj kierowca Marcin Stańko miał okazję ją przetestować. – Kupiliśmy ją z własnych środków – mówił dyrektor szpitala Leszek Bonna.
Nowa karetka na stanie chojnickiego szpitala. Oby jak najrzadziej musiała wyjeżdżać do potrzebujących. | fot. (olo)
Nowa karetka volkswagen crafter, która jeszcze nie była w akcji, różni się od pozostałych kilkoma rozwiązaniami. Przede wszystkim ma napęd na przód, lepsze przyspieszenie i trochę mocniejszy silnik – blisko 180-konny. Dziś pierwszy raz będzie już do dyspozycji ratowników. Jednym z kierowców będzie Marcin Stańko, który ma już jedenastoletnie doświadczenie.
Wczoraj wspólnie z Andrzejem Gackowskim, odpowiedzialnym za tabor w szpitalu testowano karetkę i pokazano ją dziennikarzom. - To siódmy ambulans w naszym szpitalu i liczymy, że długo będzie wykonywał bezawaryjne przebiegi. Te sześć pozostałych ma łącznie przejechanych blisko 1,6 miliona kilometrów, z czego dwie zbliżają się już do 500 tysięcy na liczniku. Myślimy więc o nowych ambulansach, które zastępują te dotychczasowe – mówił dyrektor szpitala Leszek Bonna.
– Ten pojazd w całości zakupiliśmy ze środków finansowych szpitala. Nie korzystaliśmy z żadnych środków unijnych czy też ze wsparcia lokalnych samorządów. Po przetargu zapłaciliśmy 329 tys. zł.
Karetka wyposażona jest w niezbędny sprzęt do ratowania życia – defibrylator, respirator, pompę infuzyjną czy ssak. Ma też takie ułatwienia, jak tablet z danymi i współrzędnymi wyjazdu, które podpowiadają też załodze LPR gdzie dokładnie znajduje się karetka np. w czasie wypadku oraz łączność z dyspozytorem w Słupsku, który od wielu miesięcy „wysyła” karetki z Chojnic do potrzebujących.
Tekst i fot. (olo)
Materiały umieszczone w portalu Wizjalokalna.pl chronione są prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z materiałów w całości lub fragmentach, dalsze ich rozpowszechnianie bez zgody pisemnej redakcji portalu Wizjalokalna.pl, jest zabronione.