18-12-20
Gm. Czersk. Na razie brak środków na wyposażenie
Nowa remiza w Krzyżu robi wrażenie. Prezentacja obiektu

Strażacy z OSP w Krzyżu otrzymali już klucze do nowej remizy. Obiekt jest imponujący. Garaż na duży wóz bojowy jest wyposażony w wyciąg do spalin, posiada automatyczną bramę. Ponadto druhowie mają do dyspozycji pomieszczenie z kuchnią oraz toalety i pomieszczenia gospodarcze. Jest też taras, a we wnętrzu obiektu – w wieży – urządzenie do suszenia węży strażackich. Budynek jest ogrzewany gazem. Wartość inwestycji wynosi około 900 tys. zł.

Przeprowadzka druhów ze starej remizy ma nastąpić w najbliższych dniach, po uzyskaniu pozytywnej opinii sanepidu i straży pożarnej.

Dziś (18.12) obiekt prezentował z dumą naczelnik OSP w Krzyżu Ryszard Leper oraz sołtys Zbigniew Bieliński (zdjęcia poniżej).
Panowie cieszyli się z inwestycji, ale niestety byli też zniesmaczeni stanowiskiem burmistrza Czerska, które zaprezentował na ostatniej naradzie sołtysów. Chodzi o kwestię wyposażenia budynku w stoły, krzesła i sprzęty do kuchni. Sołtys Zbigniew Bieliński mówi, że na naradzie sygnalizował włodarzowi, iż samorząd nie ma zabezpieczonych środków na ten cel. Sołtys wskazywał, że inwestycja w Łęgu-Kolonii (budowana świetlica wiejska), takie wsparcie otrzyma – kilkadziesiąt tysięcy złotych, a w Krzyżu potrzeba tylko kilkunastu - jednak pieniędzy niestety nie ma. Sołtys twierdzi, że należy równo traktować mieszkańców. Burmistrz miał przypomnieć, że w Krzyżu świetlica jest przecież wyposażona, na co Zbigniew Bieliński stwierdził, że owszem, ale ze środków zewnętrznych, nie tak jak w Łęgu-Kolonii. Sołtys mówi, że skoro remiza, jak również świetlica w Łęgu-Kolonii czy Krzyżu, wchodzą w skład majątku gminy, to właśnie samorząd powinien zabiegać o wyposażenie. Niezrozumiałe jest żądanie od strażaków, aby pozyskali środki we własnym zakresie skoro i tak zrzekają się diet za udział w akcjach, a zadanie wsparł przecież już Komendant Główny Państwowej Straży Państwowej w kwocie 100 tys. zł.

Naczelnik OSP w Krzyżu wyznaje, że druhowie nie są w stanie pozyskać kilkunastu tysięcy złotych. Za naszym pośrednictwem apeluje do burmistrza, aby jednak środki znalazł.

Burmistrz informuje, że na bieżąco są prowadzone rozmowy ze strażakami, będą również w kwestii wyposażenia remizy.

(red)