3-11-21
Czersk. Orkan Rumia – Borowiak Czersk 0:3
Efektowny powrót na zwycięską ścieżkę!
Borowiak Czersk pokonał Orkan Rumia 3:0 (1:0) w 13. kolejce RWS Investment Group. Czerszczanie w dobrym stylu odpowiedzieli na ostatnią porażkę z Pogonią Lębork. Była to pierwsza wygrana podopiecznych trenera Artura Papierowskiego w meczach wyjazdowych. Bramki w Rumi strzelili Jakub Gronowski oraz dwukrotnie z rzutów karnych Jakub Mrozik.
Spotkanie w Rumi było pojedynkiem dwóch beniaminków. Było to zasłużone zwycięstwo piłkarzy Borowiaka Czersk. Mecz w Rumi goście rozpoczęli od mocnego ataku. Choć pierwsza bramka padła już w 8. minucie, to przed trafieniem Jakuba Gronowskiego Borowiak miał z dwie wyśmienite okazje na gola. Pierwsze trafienie dla Borowiaka padło po składnej akcji trzech formacji – obrony – pomocy – ataku. Piłkę spod naszej bramki wyprowadzał Kamil Sylwestrzak, który pięknym podaniem wypuścił Patryka Dudę, czerszczanin poprowadził piłkę pod linię końcową boiska i w dość trudniej sytuacji idealnie podał do niepilnowanego Jakuba Gronowskiego. Napastnik Borowiaka zachował zimną krew i technicznym uderzeniem posłał piłkę w dalszy róg bramki. W kolejnych minutach to Borowiak przejawiał większą chęć do zdobycia drugiego gola. Piłkarze z Czerska stworzyli sobie kilka dogodnych sytuacji do podwyższenia wyniku. Niestety oddawane strzały były blokowane na rzut rożny czy po prostu niecelne. Pierwszy celny strzał w kierunku bramki strzeżonej przez Miłosza Mokwę gospodarze oddali w 33. minucie spotkania. Wszystkie wcześniejsze ataki były bardzo umiejętnie tłamszone przez wzorowo się tego dnia spisującą defensywę Borowiaka. Gospodarze jednak nie byli bez szans. Najlepszą okazję mieli w 41. minucie, gdy po dośrodkowaniu z lewej strony boiska futbolówka doleciała do prawego pomocnika Orkana, który wygrał pojedynek główkowy, a piłka po jego uderzeniu trafiła w słupek w okolicy spojenia z poprzeczką.
Po przerwie Borowiak kontynuował swoją świetną grę i praktycznie nie pozwalał na rozwinięcie skrzydeł gospodarzom. Zanim wybiła 60. minuta meczu na listę strzelców ponownie chciał wpisać się Jakub Gronowski. W sytuacji sam na sam z bramkarzem nasz napastnik próbował minąć golkipera, który w ostatniej chwili wyłuskał piłkę spod nóg doświadczonego napastnika. Niespełna pięć minut później kolejny raz bramkarz Orkana wykazał się nie lada refleksem. Na szóstym metrze do dośrodkowania po rzucie rożnym doszedł Karol Szopiński, ale bramkarz gospodarzy instynktownie wybronił mocne uderzenie. W 74. minucie spotkania kapitan Borowiaka pomknął lewą stroną wbiegając w pole karne między dwóch obrońców. Drugi z nich całym impetem wpadł w Patryka Dudę, a sędzia bez zawahania wskazał na 11. metr. Do wykonania rzutu karnego podszedł Jakub Mrozik.
Podwyższenie prowadzenia pozwoliło Borowiakowi na pełną kontrolę boiskowych wydarzeń. Podopieczni trenera Artura Papierowskiego nie musieli już atakować za wszelką cenę, a defensywa prezentowała się bardzo solidnie. Wszystkie ataki Orkana Rumia rozbijały się na obrońcach Borowiaka, a Miłosz Mokwa nie był wielce zmuszany do interwencji. W 90+3. Borowiak Czersk dobił Orkana Rumię. Patryk Wysiecki zagrał prostopadłą piłkę do Patryka Dudy, ten sprytnie próbował minąć środkowego obrońcę, który wślizgiem zatrzymał naszego pomocnika. Do wykonania rzutu karnego ponownie podszedł Jakub Mrozik ustalając wynik spotkania na 0:3 dla Borowiaka Czersk.
Wygrana 3:0 pozwoliła Borowiakowi przesunąć się na 17. miejsce w tabeli. Czerszczanie zgromadzili do tej pory 13. punktów. Dokładnie takim samym dorobkiem dysponują GKS Kowale oraz Orkan Rumia. Nasz kolejny rywal Kaszubia Kościerzyna plasuje się na 8. miejscu z dorobkiem 20. punktów. Spotkanie odbędzie się w najbliższą niedzielę na Stadionie Miejskim w Czersku. Pierwszy gwizdek został zaplanowany na godzinę 13.00. Już teraz serdecznie zapraszamy wszystkich sympatyków Borowiaka na to spotkanie!
MLKS Borowiak Czersk
Materiały umieszczone w portalu Wizjalokalna.pl chronione są prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z materiałów w całości lub fragmentach, dalsze ich rozpowszechnianie bez zgody pisemnej redakcji portalu Wizjalokalna.pl, jest zabronione.