5-10-21
Powiat chojnicki. 10. gala Rocky Boxing Night w Kościerzynie
Ósma wygrana Kewina Gruchały z Chojnic

Pewne zwycięstwo 5 runda TKO nad byłym mistrzem Europy Rafałem Jackiewiczem odniósł Kewin Gruchała podczas 10. gali Rocky Boxing Night w Kościerzynie . - Spodziewałem się 6 rundowej walki. Wiedziałem, że Rafał będzie dobrze przygotowany na jedną bądź dwie rundy.


Na zdjęciu od lewej: Kewin Gruchała i jego ojciec Marcin Gruchała.   |  fot. gruchalateam.pl


- W początkowej fazie walki chciałem zachować szczególną koncentrację i nie dać się zaskoczyć jakimś precyzyjnym ciosem. Dochodziły do mnie słuchy o jego problemach. Jednak koncentrowałem się na swoich przygotowaniach i zrealizowałem plan treningowy od początku do końca. Z tego miejsca chciałbym podziękować moim trenerom: Marcin Gruchała, Patryk Bursztynowicz, Artur Kogut oraz Aleksander Nycz- powiedział Kewin Gruchała 8-0.

gruchalateam.pl

Trener oskarżył Jackiewicza o sprzedanie walki- poinformował portal sport pl. 44-letni bokser nie wyszedł do 5 rundy, a jego trener oskarżył go o "sprzedanie" walki! Jackiewicz wypalił do Krzysztofa Drzazgowskiego, że nie ma już siły. - Już mi się nie chce. Nie mam siły - powiedział trenerowi. - Co nie boksujesz?! Jak nie masz siły?! Jest dopiero piąta runda - odpowiedział mu Drzazgowski, na co Jackiewicz potwierdził sędziemu, że nie wyjdzie do kolejnej rundy, poddając walkę.

Drzazgowski oskarżył Jackiewicza, że ten "sprzedał" walkę z Gruchałą. - Nie, przysięgam! Krzysiek, na słowo honoru. Przysięgam! - odpowiedział mu zawodnik. Drzazgowski po decyzji swojego zawodnika rzucił butelką z wodą i wyszedł z ringu. Z trybun jeszcze wykrzykiwał do Jackiewicza. Zwycięzcą pojedynku został ogłoszony Gruchała, który tym samym pozostał niepokonanym zawodnikiem na zawodowym ringu.

- Nienawidzę takiego traktowania sportu. Tragedia. Można w boksie przegrać, ale nie przyjeżdżać po pieniądze bez przygotowania - skomentował zachowanie Jackiewicza po walce Mateusz Borek na Twitterze.

Źródło sport.pl

Marcin Gruchała w rozmowie z portalem podkreślił, iż - Kewin przed walką zapowiedział, iż  czas jego rywala się skończył, co też udowodnił w ringu. Nas interesuje tylko sportowa rywalizacją i to tyle – dodał.

(red.)





Materiały umieszczone w portalu Wizjalokalna.pl chronione są prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z materiałów w całości lub fragmentach, dalsze ich rozpowszechnianie bez zgody pisemnej redakcji portalu Wizjalokalna.pl, jest zabronione.