3-02-18
Czersk. „Przez ponad dwa lata „obrzucano błotem” i dyskredytowano w oczach naszej społeczności pracowników MGOPS z panią dyrektor na czele”
Oświadczenie Stowarzyszenia Razem dla Naszej Gminy

Publikujemy oświadczenie Stowarzyszenia Razem dla Naszej Gminy (poniżej). Przypomnijmy, 30 stycznia br. słupska prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie nieprawidłowości przy wydatkowaniu środków własnych gminy Czersk (zobacz artykuł – TUTAJ).

„Oświadczenie Stowarzyszenia Razem dla Naszej Gminy w sprawie umorzenia postępowania dotyczącego nieprawidłowości przy wydatkowaniu środków własnych gminy Czersk.  

Prawomocna decyzja Prokuratury Okręgowej w Słupsku w sprawie nieprawidłowości  w Miejsko -Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej w Czersku pokazuje, że działania burmistrz Czerska Jolanty Fierek nie miały nic wspólnego z troską o finanse publiczne, co często jako argument dla podjętych działań podkreślała. Można wnioskować, że motywacją była chęć zdyskredytowania rywali politycznych, zwłaszcza pana Przemysława Bieska-Talewskiego, którego żona była współoskarżona w tej sprawie i dyscyplinarnie zwolniona z pracy. Miało to nie tylko upokorzyć i skrzywdzić ale przede wszystkim wyeliminować z życia publicznego. Można powiedzieć, że zadziałała zasada: „cel uświęca środki” i „po trupach do celu”. Jest to nie tylko niemoralne i nieetyczne, nieuczciwe, ale zwyczajne i  po ludzku odpychające,  bo oparte na krzywdzie nie tylko ludzi bezpośrednio oskarżonych, ale także ich rodzin. Przez ponad dwa lata „obrzucano błotem” i dyskredytowano w oczach naszej społeczności pracowników MGOPS z panią dyrektor na czele. Dzisiejsza satysfakcja z decyzji prokuratury nie zwróci im utraconego zdrowia.

Aspekt ludzki w tej sprawie jest najważniejszy, nie da się jednak pominąć kwestii strat finansowych jakie poniesie nasza gmina w związku z niesłusznym oskarżeniem pracowników MGOPS. Będą sięgały setek tysięcy złotych, a zatem rodzi się pytanie, czy nie przekroczą kwot, o zwrot których rzekomo walczyła burmistrz Fierek. Do kwot tych zaliczyć trzeba nie tylko wypłaty odszkodowań, ale również  koszty obsługi prawnej, zwolnień ze świadczenia pracy i zatrudnienia doradcy – pana Lisa.

Straty wizerunkowe gminy są ogromne, przez co staje się w powiecie i województwie samorządem niewiarygodnym z niewiarygodnym włodarzem.

Jako radni wstydzimy się postawy jaką w tej sprawie prezentował pan radny Niesiołowski, który wielokrotnie, na sesjach, w sposób nie pozostawiający wątpliwości co do winy pracowników MGOPS, zarzucał  im przestępstwa. Wiele razy osobiście prosiłam go o powściągliwość w osądach i stwierdzeniach.

Apeluję do radnych koalicyjnych, współodpowiedzialnych za działania burmistrz, o refleksję i krytyczne podejście do jej  „pomysłów”, bo decyzja prokuratury ewidentnie pokazała, że jest niewiarygodna. Popełniać błąd, to rzecz ludzka, ale trwać świadomie w błędzie to głupota, a w przypadku pracy radnego to brak odpowiedzialności za całą naszą gminę, co wyborcy w swoich decyzjach już niedługo z pewnością wezmą pod uwagę. 

„Stowarzyszenie Razem dla Naszej Gminy”

Przewodnicząca klubu radnych „Nasza Gmina”

Bogumiła Ropińska”

(red)