31-05-23
Pow. chojnicki. Kolejne oszustwa
POW. CHOJNICKI. 38-latka straciła 75 tysięcy złotych,
bo uwierzyła fałszywemu pracownikowi banku
Uwierzyła fałszywemu pracownikowi banku w historię o zagrożonych środkach finansowych na jej koncie, przez co straciła 75 tysięcy złotych. Oszuści wymyślają coraz to nowsze pomysły na wyłudzanie pieniędzy. Wśród oszustów popularna stała się metoda podszywanie się pod pracownika banku i przekonywanie swoich ofiar o tym, że środki na ich koncie są zagrożone, a w celu ich ochrony, należy je wypłacić i ulokować na innym „bezpiecznym koncie”. W taki właśnie sposób ofiarą przestępstwa padła 38-letnia mieszkanka gminy Przechlewo. Chojniccy policjanci apelują o ostrożność!
Na telefon 38-latki zadzwonił mężczyzna, który podawał się za konsultanta z banku. Fałszywy pracownik zaczął wmawiać swojej rozmówczyni, że doszło do "wycieku jej danych osobowych” i ktoś złożył w jej imieniu wniosek o kredyt. Kobieta, aby anulować ,,fałszywy” wniosek o kredyt zalogowała się do banku i wykonała instrukcje przekazane przez oszusta, zaciągnęła kredyt na 133 tysiące złotych. 38-latka dalej instruowana przez oszusta, który cały czas prowadził z nią połączenie telefoniczne twierdząc, że w sprawę uwikłani są pracownicy banku, kazał ich bacznie obserwować i zapamiętywać ich dane. Kobieta w różnych placówkach bankowych wypłaciła łącznie 75 tysięcy złotych.
Następnie, zgodnie ze wskazówkami, wpłacała je we wpłatomacie na kody BLIK podane przez przestępcę. Kobieta wierzyła, że w ten sposób ochroni swoje pieniądze. Tym bardziej, że w trakcie rozmowy telefonicznej z rzekomym pracownikiem banku, włączył się do niej również inny mężczyzna, który przedstawił się jako prokurator. Kolejny oszust podał swoje dane i przekazał, że prowadzone jest śledztwo w sprawie wyłudzeń kredytów i wycieków danych osobowych. Prosił o nieprzekazywanie tych informacji nikomu, gdyż jest to tajne.
Następnie, zgodnie ze wskazówkami, wpłacała je we wpłatomacie na kody BLIK podane przez przestępcę. Kobieta wierzyła, że w ten sposób ochroni swoje pieniądze. Tym bardziej, że w trakcie rozmowy telefonicznej z rzekomym pracownikiem banku, włączył się do niej również inny mężczyzna, który przedstawił się jako prokurator. Kolejny oszust podał swoje dane i przekazał, że prowadzone jest śledztwo w sprawie wyłudzeń kredytów i wycieków danych osobowych. Prosił o nieprzekazywanie tych informacji nikomu, gdyż jest to tajne.
Apelujemy o ostrożność i przypominamy, że pracownik banku nigdy nie poprosi o wpłacenie pieniędzy na inne konto bankowe. W przypadku podejrzanych telefonów rozłącz się i zweryfikuj informację — zadzwoń do banku lub udaj się do najbliższej placówki!
KWP Gdańsk
Materiały umieszczone w portalu Wizjalokalna.pl chronione są prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z materiałów w całości lub fragmentach, dalsze ich rozpowszechnianie bez zgody pisemnej redakcji portalu Wizjalokalna.pl, jest zabronione.