14-09-24
Powiat chojnicki. Komentarz starosty
Komisja ds. Petycji w Radzie Powiatu
zajęła się wnioskiem ws. flagi ukraińskiej


W środę 11 września do urzędu gminy Chojnice oraz do Starostwa Powiatowego wpłynęła petycja ws. „przywrócenia godności fladze polskiej”. Złożyli ją jej inicjatorzy, czyli Angelika Sobkowiak i Krzysztof Haliżak.


Na zdjęciu od prawej: Mirosława Dalecka, Teresa Kropidłowska, biuro Rady Powiatu, Jolanta Wielińska.   |  fot. (je)


Już w piątek 13.09. rozpatrzyła ją Komisja ds. Skarg i Petycji w Radzie Powiatu. Jest pod nią ok. 1200 podpisów zebranych w Chojnicach i Czersku. Napisano w niej m.in.: „Żądamy zniesienia pierwszeństwa flagi ukraińskiej przed flagą polską na sali obrad Rady Powiatu i Rady Gminy Chojnice oraz uszanowanie przyjętych zasad związanych z prezentacją flag narodowych, samorządowych i instytucjonalnych, zgodnie z protokołem flagowym, tradycją i honorem. (…) Wnosimy o podjęcie stosownej uchwały chroniącej w przyszłości przed podobnymi błędami stawiania dowolnych flag przed flagą Rzeczypospolitej Polskiej. (…)”.

Komisja ds. Petycji w Radzie Powiatu ma w składzie trzy radne: Teresę Kropidłowską (przewodnicząca), Mirosławę Dalecką oraz Jolantę Wielińską. Na wstępie posiedzenia Mirosława Dalecka wyraziła niezadowolenie z faktu, że przygotowaną przez radcę prawnego Starostwa Krzysztofa Malinowskiego opinię prawną otrzymała w dniu posiedzenia, czyli 13.09. W tejże opinii (w całości w tym miejscu) zawarto stanowisko, że Rada Powiatu nie ma podstaw prawnych, by podjęła uchwałę ws. ustawiania flag w sali obrad RP.



Rekomendowała uznać petycję za bezzasadną. Polemizowała z tą tezą Mirosława Dalecka, jedna z sygnatariuszy petycji, gdyż wg niej, zgodnie z informacją podaną wczoraj (13.09) w lokalnym medium informacyjnym, starosta Marek Szczepański realizuje jedno z żądań wnioskodawców, gdyż zlecił wykonanie stojaka na 4 flagi, w którym ukraińska nie będzie przed polską. Autor opinii prawnej (na zdjęciu powyżej) na prośbę przewodniczącej Komisji pojawił się w sali obrad i dodatkowo wyjaśniał swoje stanowisko. Komisja większością głosów (dwa „za”, jeden głos wstrzymujący - Mirosława Dalecka), uznała petycję za bezzasadną.

Po zakończeniu obrad rozmawialiśmy ws. petycji ze starostą Markiem Szczepańskim. Poprosiliśmy jego o komentarz ws. petycji, zapytaliśmy jak długo ma być w sali obrad flaga Ukrainy i czy nie uważa, że flaga Polski nie powinna w ramach wzajemności pojawić się w sali obrad władz Korsunia Szewczenkowskiego.

-  Usytuowanie tej flagi ukraińskiej było typowo techniczne. Mamy stojak na trzy flagi – powiatu, Polski i UE. Po wybuchu konfliktu Rosji z Ukrainą został przygotowany stojak na flagę ukraińską, która jest mniejsza od pozostałych. Dlatego stanęła przed nimi. Gdyby osoby, którym to nie podobało się zadzwoniły w tej sprawie do urzędu, to byśmy to przeanalizowali. A dziś jest petycja. Podjąłem decyzję, że kupujemy stojak na cztery flagi. Ukraińska flaga będzie do końca wojny Rosji z Ukrainą. Natomiast ws. polskiej flagi w Korsuniu, to mylimy pojęcia. Nie ma u nas konfliktu zbrojnego i Ukraina nie musi się z nami solidaryzować – wyjaśnił nam starosta Marek Szczepański.

Chojnice.com





Materiały umieszczone w portalu Wizjalokalna.pl chronione są prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z materiałów w całości lub fragmentach, dalsze ich rozpowszechnianie bez zgody pisemnej redakcji portalu Wizjalokalna.pl, jest zabronione.