14-04-22
Gm. Czersk. Narada z burmistrzem
Problemy z drogami w gminie Czersk
– sołtysi zgłaszają uwagi

Drogi oraz cała infrastruktura drogowa w gminie Czersk, jej budowa, konserwacja i naprawy, są tematem często podejmowanym podczas narad i zebrań. Tak było również na początku kwietnia br.

Oto kilka z problematycznych kwestii przedstawionych na spotkaniu z burmistrzem Czerska:
Sołtys Łęga Andrzej Kosecki zapytał, co ze strefą ograniczenia prędkości na ulicy Polnej w Łęgu?:

- Na wrześniowych spotkaniach sołeckich i osiedlowych, było sporo wniosków od mieszkańców o oznakowaniu stref ograniczonej prędkości, również na ulicy Polnej w Łęgu. Niebawem będziemy te wnioskowane i zatwierdzone drogi odpowiednio oznakowywać i stawiać progi zwalniające - odpowiedział Przemysław Bloch z naczelnik Wydziału Inwestycji i Infrastruktury z czerskiego ratusza.

Most na kanale Niechwaszcz, w miejscowości Bielawy, na granicy gminy Karsin i gminy Czersk.
Rolnicy przejeżdżający tym mostem zauważyli, że wymaga on konserwacji i żeby służył jak najdłużej trzeba ją przeprowadzić. Możemy to zrobić nawet w czynie społecznym - zaproponował sołtys Krzyża Zbigniew Bieliński.
A kolejny poruszony przez niego temat dotyczył równania i utrzymania dróg, a dokładniej drogi Kwieki-Kłodnia. Droga szutrowa została zrobiona ze środków „nawałnicowych” i jak wynika z tablicy informacyjnej w miejscowości Kłodnia kosztowało to dosyć sporo. Dlatego sołtys zapytał:
- Czy ta droga podlega warunkom gwarancji? Jeżeli tak, to na jaki okres? Bo zaczynają się na niej pojawiać dziury wypłukane przez deszcze, a tam cały czas odbywa się transport na przykład leśny. Nie ma potrzeby równania całej drogi, ale uzupełnienia ubytków.

- Jeżeli będzie taka potrzeba, to konserwację przeprowadzi Administracja Zasobów Komunalnych. W kwestii drogi - drogi tego typu co roku się deformują, degradują, w wyniku normalnego użytkowania. Ciężko mówić o gwarancji na te drogi, bo często te uszkodzenia wynikają z samego użytkowania. Równania trwają i po uzgodnieniu z danym sołtysem taka konserwacja i uzupełnienie ubytków zostaną przeprowadzone - odpowiedział Przemysław Bloch.

Problemy pojawiły się także na drodze do Łukowa. Na niektórych odcinkach osiadły pobocza i zrobiło się niebezpiecznie, dlatego sołtys Złotowa Zenon Konefka zapytał, czy ta droga podlega jakiejś gwarancji ?

- Drogę do Łukowa realizował samorząd powiatowy. I tak samo w tym przypadku trudno mówić o gwarancji. Ona też wymaga konserwacji, ale co innego, gdy mówimy o spękaniach, nadłamaniu krawędzi czy deformacjach - to podlega gwarancji. Natomiast tutaj wąska jezdnia zmusza kierowców do tego, żeby zjeżdżali podczas mijania. Ta droga ma tylko 4 metry szerokości. Drogę sprawdzimy i tam, gdzie będzie największa potrzeba, żeby te pobocza uzupełnić, to zostanie to naprawione - takiej odpowiedzi udzielił Przemysław Bloch.

Zbigniew Krzoska sołtys Gutowca poruszył temat ulicy Sosnowej w Gutowcu, która jest drogą gminną. Stwierdził, że potrzebne będzie wezwanie geodety, wytyczenie i uregulowanie tej drogi. Drzewa zostały już wycięte, ale jest osoba która co chwilę wkopuje tam jakieś krzaki, co wzbudza zdenerwowanie u osób, które tą drogą dojeżdżają. Burmistrz zapewnił, że sprawa zostanie rozwiązana.

Droga Czersk - Kamionka jest w fatalnym stanie, dlatego sołtys Łubnej Piotr Witkowski, zapytał czy powiat chojnicki dostał dofinansowanie do wskazanej drogi?

- Powiat nic nie dostał, bo o nic się nie ubiegał. Ta droga nie jest też celem dla powiatu na najbliższy czas. A rozmawiamy o wielu drogach i powiat chojnicki nie jest w stanie wszystkiego zrobić. Ale akurat odcinek Czersk-Odry, a chociażby Czersk-Łubna byłby bardzo potrzebny, ale niestety ta inwestycja musi jeszcze trochę poczekać, a ile ? Trudno powiedzieć. Jest w fatalnym stanie, tak jak wiele innych dróg, a patrząc na ceny i możliwości finansowe samorządów, pewnie wiele rzeczy będzie się musiało rozłożyć w czasie - odpowiedział burmistrz Przemysław Biesek-Talewski.

(red)