22-08-20
Powiat chojnicki. Przepisami podzieliły się m.in.: KGW Łąg Kolonia, KGW Klaskawa i KGW Łężanki Łąg
„Esencją kuchni regionalnej jest produkt”

Tak o potrawach z „Tygla Smaków” mówi krytyk kulinarny Artur Michna. 20 sierpnia br. podczas Pikniku Organizacji Pozarządowych zaprezentowano książkę kucharską łączącą tradycyjne przepisy m.in. kuchni borowiackiej, kaszubskiej i kosznajdr.


„Tygiel smaków” to pozycja zawierająca 150 przepisów pochodzących z różnych zakątków regionu. Książka dostępna jest w siedzibie LGR Morenki w Charzykowach.   |  fot. A. Zajkowska

- Jesteśmy na styku różnych, podobnych do siebie kultur. To sąsiedztwo powoduje, że nasza kuchnia jest różnorodna, smaczna, oryginalna i ma wiele, wiele wymiarów. Dlatego postanowiliśmy wydać książkę kucharską w oparciu o przepisy, które od dziesiątek lat żyją na tym naszym bardzo obszernym terenie - wyjaśniała podczas promocji książki Grażyna Wera-Malatyńska, prezes LGR Morenka.

Przepisy, które zostały opublikowane wydawnictwie pochodzą ze zbiorów okolicznych Kół Gospodyń Wiejskich. Swoimi kultowymi recepturami na potrawy mięsne, rybne, zupy, ciasta, a nawet nalewki, podzieliły się: KGW Łąg Kolonia, KGW Lubnia, Stowarzyszenie Aktywnych Emerytów i Rencistów z Zapcenia, KGW Ciecholewy, KGW Lotyń, KGW Klaskawa oraz KGW Łężanki Łąg.

W tworzeniu książki pomachał m.in. Adam Michna. Krytyk kulinarny podjął się sporządzenia opisów produktów, udzielenia wskazówek i inspiracji kulinarnych oraz przytoczenie historii niektórych potraw oraz sposobów ich wykonania. Każdy ze 150 przepisów znajdujących się w wydawnictwie został sfotografowany i opatrzony m.in. tabelą kaloryczności oraz notką informującą ile czasu trzeba spacerować lub jeździć na rowerze by konkretny posiłek „spalić”. - Kuchnia regionalna uchodzi za strasznie tuczącą, co jest nieprawdą i my to pokazujemy - komentuje Grażyna Wera- Malatyńska.

- Kuchnia lokalna to jest zawsze kuchnia produktu. Mamy w niej ptactwo, drób, dary lasu czy boru, dary pól, jeziora, rzek ... a zatem całą masę różnych składników, z których można przygotowywać jedzenie oraz napitki, które są przydatne przy okazji niektórych przekąsek - podkreślał Adam Michna. - Przepisy, które są w tej książce są odzwierciedleniem tych produktów, które są dosłownie rosną wokół nas, przez co oddają ducha tego miejsca.

Jest w nich trochę historii, kultury, tradycji, ale tez dużo produktu lokalnego. Jeżeli chcemy odtwarzać te przepisy, albo przywracać pamięć o nich, to o tym należy pamiętać, że jeżeli robimy, czy to ciasto, czy jakąś rybę lub danie z darów lasu to warto użyć produktu właśnie z tego lasu. Bez wątpienia znacząco wpłynie to na smak potrawy - zauważał współtwórca książki.

Anna Zajkowska