29-06-18
Powiat chojnicki. Niebezpieczne miejsca
Samorządowcy, zadbajcie o Kaszubską Marszrutę!

Taki apel do włodarzy miast i gmin naszego powiatu ciśnie się na usta się po ostatniej sesji rady powiatu chojnickiego, podczas której radna Mirosława Dalecka poruszyła  problem z bezpiecznym przejazdem na niektórych odcinkach Marszruty.


Stan Kaszubskiej Marszruty w niektórych miejscach jest zły i należy to zmienić.   |  fot. (olo)

– Czy był przegląd Kaszubskiej Marszruty przed sezonem? W jakim stanie są ścieżki rowerowe i czy wymagają dużych napraw, aby zapewnić bezpieczeństwo rowerzystom – pytała na sesji radna.

Radnej odpowiedział wicestarosta Marek Szczepański, zapalony cyklista, który permanentnie korzysta z uroków Kaszubskiej Marszruty. Co więcej, to on wraz z powiatem był liderem budowy tej - jak pokazuje czas - bardzo potrzebnej inwestycji, która jest wizytówką regionu. – Jestem bardzo częstym użytkownikiem Kaszubskiej Marszruty i ubolewam nad tym, jaki jest jej stan. My jako powiat byliśmy liderem tego projektu i skłoniliśmy inne gminy do tej inwestycji, która jest wizytówką  i jednym z bardziej rozpoznawalnych projektów turystycznych ostatnich lat.

Na każdym spotkaniu z wójtami i burmistrzami apelujemy, by dbali o stan ścieżek tak samo jak o drogi czy inne obiekty – mówi Marek Szczepański. – I przyznam szczerze, że mam żal do kolegów samorządowców, bo nie poświęcają temu tematowi zbyt wiele uwagi i nie wygląda to najlepiej, a turyści przyjeżdżają i nas oceniają. Wicestarosta Szczepański ma nadzieje, że do włodarzy trafi w końcu apel o to, by zadbali o Kaszubską Marszrutę.

Wpływ na to, że w niektórych miejscach są koleiny, jest piasek i jest niebezpiecznie ma kilka przyczyn – głównie silne ulewy, które w ostatnim czasie nie oszczędzają naszego regionu. Niektóre miejsca zostały zniszczone podczas sprzątania po zeszłorocznej nawałnicy.

Tekst i fot. (olo)