17-09-18
Czersk. Sesja Rady Miejskiej w Czersku
Emocji na sesji nie brakowało

Dzisiejsza (17.09) sesja Rady Miejskiej w Czersku nie trwała zbyt długo, bo godzinę z minutami, jednak emocji podczas obrad nie brakowało. Radni Zbigniew Bieliński oraz Czesław Niesiołowski nawiązywali do uzasadnienia nieprawomocnego wyroku w drugiej sprawie o przywrócenie do pracy byłej dyrektor MGOPS (temat podejmowaliśmy TUTAJ). 

Radni przytaczali fragmenty uzasadnienia sądu potwierdzające stanowisko burmistrz o możliwości utraty braku zaufania do byłej szefowej MGOPS. Pytano, czy burmistrz będzie żądała przeprosin np. od radnego Piotra Kosobuckiego, który według radnego Zbigniewa Bielińskiego formułował swego czasu w stosunku do włodarz oszczerstwa i pomówienia w kontekście spraw związanych ze zwolnieniami w MGOPS.

Burmistrz Jolanta Fierek pod koniec sesji poinformowała, że na wszystkie interpelacje odpowie na piśmie.

Radna Bogumiła Ropińska przypomniała, że w sprawie zarządzania MGOPS zapadła prawomocna decyzja prokuratury umarzająca postępowanie oraz wyrok przywracający do pracy.
Radny Zbigniew Bieliński stwierdził, że sprawa może jeszcze zostać wznowiona i wreszcie w dobie reformy sądownictwa idzie się do sądu po sprawiedliwość a nie po wyrok.

Do wymiany zdań pomiędzy radnym Zbigniewem Bielińskim a radną Bogumiłą Ropińską doszło również, gdy radny mówił o niedoszłej rewitalizacji Czerska. Zarzucał opozycji blokowanie realizacji projektu z dofinansowaniem unijnym, którego pozytywne skutki odczuliby mieszkańcy Czerska: m.in.  przebudowa ulic - Dworcowej, Wojska Polskiego, Transportowców, remont dworca PKP, dworca który zdaniem rajcy w takiej postaci jest hańbą dla Czerska.
Radna Bogumiła Ropińska stwierdziła, że rewitalizacja Czerska w proponowanym kształcie była złym pomysłem, zastrzegła, że w przyszłej kadencji jej ugrupowanie chce doprowadzi do rewitalizacji,  poprawi projekt z korzyścią dla mieszkańców.

Przepychanki słowne trwały jeszcze w kilku tematach. Szczegóły będą dostępne w relacji wideo – wkrótce.

Ponadto radny Zbigniew Bieliński apelował o zajęcie się sprawą obecności wilków w okolicznych lasach, które pojawiły się w Leśnictwie Płecno, Ostrowy oraz w okolicy Nieżurawy. Podpowiadał, aby zwrócono się do kół łowieckich, by przepłoszyły wilki, których boją się mieszkańcy.

Radna Barbara Fierek chciała otrzymać wyjaśnienie w sprawie braku przekazania sołectwom warstwy ziemi z dróg gruntowych, gdzie układano płyty yomb. Firma która wygrała przetarg na realizację zadania sprzedawała wspomnianą ziemię.

Radni apelowali też w temacie przystanków, odwodnienia ulic w Rytlu, naprawy obelisku na cmentarzu jeńców wojennych z okresu I wojny światowej, rozważenia innej lokalizacji Otwartej Strefy Aktywności w Rytlu, budowy dróg z PROW – wszystkie interpelacje znajdą się w relacji wideo.

Tak jak pisaliśmy wyżej, burmistrz zapowiedziała, że odniesie się do interpelacji na piśmie.

Na zakończenie sesji radny Czesław Gawin zaproponował, aby imieniem zmarłego nauczyciela Józefa Piekarka nazwać Park Borowiacki w Czersku lub przystań w Ostrowitem. Z inicjatywą upamiętnienia Józefa Piekarka wystąpiła niedawno grupa inicjatywna 47 mieszkańców gminy Czersk (zobacz ogłoszenie).

(red)