11-04-18
Gm. Czersk. Dyskusja m.in. o melioracji, czerskim MGOPS oraz filii wydziału komunikacji
Spotkanie z rolnikami
Wczoraj (10.04) z inicjatywy Romana Lipskiego odbyło się kolejne spotkanie z rolnikami z terenu gminy Czersk. Kilkudziesięciu rolników spotkało się w urzędzie miejskim z burmistrz Jolantą Fierek.
Przede wszystkim dyskutowano o sytuacji dotyczącej odbioru wód z pól uprawnych. Włodarz usłyszała, że pola są zalewane, tworzą się zastoiska wody utrudniające lub wręcz uniemożliwiające gospodarkę na tych terenach.
Ludzie zgłaszali konkretne przypadki, wskazywali miejsca, gdzie potrzebna jest interwencja. Rolnicy usłyszeli, że dbanie o stan rowów melioracyjnych leży po stronie zainteresowanych właścicieli. Rolnicy muszą sami zadbać o ich drożność. Jeżeli na ich terenie rowy są w odpowiednim stanie, a na przykład sąsiad nie dba o ich właściwą regulację to takie sytuacje można zgłaszać do powstałego od stycznia 2018 roku Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie, które jest głównym podmiotem odpowiedzialnym za gospodarkę wodną w kraju. Instytucja może zobligować również osobę prywatną do zadbania o stan urządzeń melioracyjnych, a w przypadku braku reakcji nałożyć karę finansową oraz zlecić wykonanie prac i obciążyć nimi właściciela gruntu (zobacz kontakt do Zarządu Zlewni w Chojnicach – TUTAJ).
Sygnalizowano również konkretne przypadki niedrożności przepustów pod drogami, wskazywano też na potrzebę ich przeczyszczenia. Burmistrz stwierdziła, że nawet jeśli nie są to przepusty w zarządzie gminy (poinformowała, że przepusty gminne są sprawne w 99%) tylko np. powiatu, to będzie sprawy pilotować, tak aby wykonano niezbędne prace. Prosiła o zgłaszanie wszelkich uwag bezpośrednio do niej lub jej zastępców, a także urzędników czerskiego magistratu.
Ponadto mieszkańcy prosili o interwencję w sprawie pogłębienia cieków wodnych na terenie gminy Czersk – m.in. rzeki Niechwaszcz i Czerskiej Strugi, po to by odprowadzenie wody z pół upranych było skuteczne, by nie tworzyły się zastoiska. Podnoszono też temat kontroli odprowadzania ścieków kanalizacyjnych.
Dyskusja podczas spotkania toczyła się jeszcze na inne tematy, np. działalności Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Czersku. Jedna z kobiet zauważyła, że w przypadku jej zmarłego na nowotwór męża spotkała się z odmową wypłaty zasiłku, ponieważ do obliczenia dochodu przyjęto ustalone przychody z hertara. Mieszkanka mówiła, że takie załatwienie wniosku doprowadziło do przekroczenia progu minimalnego dochodu, a w podobnej sprawie innej osoby - z miejscowości Odry, działanie pomocy społecznej zakwestionował sąd, który przyznał tamtej osobie zasiłek. Kolejny uczestnik spotkania skarżył się na brak podpowiedzi ze strony pracowników pomocy społecznej w kwestii możliwości składania oświadczeń przez pełnoletnich członków rodziny, którzy pomimo mieszkania z rodzicami żyją w odrębnym gospodarstwie domowym. Po złożeniu stosownego oświadczenia dochód pełnoletniego dziecka nie jest wliczany do dochodu jego rodziców, którzy mogą wtedy skorzystać z różnych zasiłków. Burmistrz Jolanta Fierek broniła dyrektor MGOPS, stwierdziła, że wierzy w to iż nie wypłaciła zasiłku, gdyż na pewno nie pozwalały jej na to przepisy. Dodała jednak, ze sprawdzi wskazane przypadki.
Roman Lipski pytał też włodarz o punkt z jej programu wyborczego, tj. utworzenie filii wydziału komunikacji. Chciał się dowiedzieć kiedy kierowcy, m.in. rolnicy, będą mieli możliwość załatwienia wszelkich formalności związanych z rejestracją aut na miejscu, w Czersku. Usłyszał, że burmistrz czyniła starania w zakresie powstania filii w Czersku, jednak z powodu braku przychylności starosty nie udało się uruchomić placówki, z której starostwo powiatowe miało czerpać zyski , przy wsparciu gm. Czersk. Jolanta Fierek zapowiedziała, że rozważa możliwość zbierania podpisów wśród mieszkańców pod petycją do starosty w sprawie utworzenia filii wydziału komunikacji w Czersku. Być może presja społeczna spowoduje zmianę stanowiska.
Rolnicy zgłaszali na spotkaniu zły stan dróg i konieczność ich naprawy a także pytali o sprawę dopłat za szkody powstałe w wyniku ubiegłorocznej nawałnicy – aktualnie inicjator akcji Roman Lipski, tak jak pisaliśmy wcześniej, cierpliwe czeka na ostateczną odpowiedź w tej kwestii – zobacz artykuł i pisma – TUTAJ.
(red)
Wczoraj (10.04) z inicjatywy Romana Lipskiego odbyło się kolejne spotkanie z rolnikami - zdjęcia: