27-08-19
Gm. Czersk. Spokojnie, Polska to nie Australia
Ukąszenia żmij miały miejsce również na naszym terenie

Ukąszenia żmij miały miejsce również na naszym terenie. Szczególnie niebezpieczne są dla dzieci- dorosły zdrowy człowiek powinien bez szwanku poradzić sobie z jadem. Konsultacja medyczna jest konieczna zawsze!

Nadleśnictwo Czersk

Ukąszenia żmij
Grunt to patrzeć pod nogi, a najlepiej do lasu chodzić w odpowiednim obuwiu. Lubią wysokie trawy albo wygrzewać się na odkrytym miejscu np. kamieniach czy pniu.

Jest płochliwa i ostrożna, a drgania ziemi od naszego tupania rozpoznaje aż z 300 metrów, dlatego prędzej to ona ucieknie, jeszcze zanim ją zauważymy.

Jeśli jednak na siebie wpadniemy zazwyczaj zwija się, nadyma i "straszy". Nie zawsze decyduje się na atak.

I spokojnie, Polska to nie Australia.

Do ukąszeń człowieka dochodzi niezwykle rzadko. Groźne ukąszenia mogą być dla dzieci albo osób starszych bądź z problemami serca, a zgony dotyczą pojedynczych przypadków.

I choć żmija nie jest tak jadowita, jak sobie można wyobrazić, nie nacinajcie rany i nie próbujcie go wyssać, bo istnieje ryzyko szkodliwego działania jadu na osobę ratującą. Usztywnijcie kończynę, załóżcie jałowy opatrunek, ograniczcie ruchy i wezwijcie pogotowie, gdyż trzeba podać antytoksynę.

I pamiętajcie, że żmije to szalenie pożyteczne zwierzęta, bowiem chronią nasze plony od plagi gryzoni, a poza tym same są objęte ochroną gatunkową.

Lasy Państwowe