26-02-22
Czersk. Uciekają przed wojną!
Ukrainki z małymi dziećmi dotarły do Czerska

Dziś (26.02) przed południem dotarły do Czerska cztery Ukrainki z małymi dziećmi (na zdjęciu). Transport rodzin mieszkających  pod Lwowem był możliwy dzięki zaangażowaniu Adama Karczyńskiego właściciela firmy PEN-POL z Łęga-Kolonii w gm. Czersk (przekazał dwa busy i paliwo na podróż z granicy).  Po krewnych pojechał jego pracownik, który może przyjąć pod dach jedną z kobiet z dwójką dzieci.

O przybyciu rodzin w celu udzielenia im pomocy został poinformowany przedstawiciel czerskiego urzędu miejskiego. Do tematu wrócimy (aktualizacja poniżej).


- Uciekliśmy przed wojną. To jest straszne, te alarmy, wybuchy. Nasi mężczyźni musieli zostać bronić Ojczyzny. Umówiłam się z moim mężem, że wróci po nas jak najszybciej – mnie i dziecko – mówi ze łzami w oczach pani Julia (na zdjęciu).

Nasze rozmówczynie informują, że na granicy z Polską jest coraz więcej osób uciekających przed inwazją rosyjską na Ukrainę. Kolejki tworzą się po stronie ukraińskiej. Ludzi są przewożeni przez granicę specjalnymi busami.

Pomoc organizuje też pan Adam Karczyński, sam przekazuje dla uchodźców ( w różnych miejscach Polski) tysiące kompletów wyrobów jego firmy - kołdry, pościele, poduszki. Osoby, które chcą równiez pomóc, m.in. kobietom, które dotarły dziś do Czerska. proszone są o kontakt z firmą PEN-POL w Łągu-Kolonii w gm. Czersk.

Informacja w sprawie pomocy również tutaj:
https://www.wizjalokalna.pl/b-aktualizacja---gm-czersk-solidarni-z-ukraina-gotowosc-utworzenia-tymczasowego-tzw-obozowiska-w-czerskiej-hali-sportowej-b-art49255

(red)

(AKTUALIZACJA)
Mieszkanie z gminy Czersk już jest do dyspozycji
Ukrainek i ich dzieci

Do Czerska przyjechali pierwsi uchodźcy z Ukrainy, a dokładniej z miejscowości Rawa Ruska. Burmistrz razem z dyrektorem SP2 Maciejem Jakubowskim przekazali klucze go gminnego mieszkania, które znajduje się w budynku szkoły.

Urząd Miejski w Czersku w poniedziałek zacznie organizować resztę pomocy. Do dyspozycji Nadi, Rusłany i Dieany oraz 2-letniego Stiepana oraz 5-letniego Olieksieja są 3 pokoje, kuchnia oraz łazienka. Od poniedziałku otrzymają również wyżywienie ze szkolnej stołówki - wszystko, mieszkanie, posiłki - bezpłatnie.

Nikt nie jest w stanie powiedzieć ile czasu będą musieli zostać w Czersku, a na Ukrainie zostawili rodziców i dziadków i nie wiedzą, czy kiedykolwiek jeszcze się spotkają. 

Do Polski przyjechali tylko z podstawowymi bagażami, a pan Oleh, który ich przywiózł już organizuje zbiórkę niezbędnych rzeczy. Pan Oleh, który mieszka z żoną i dziećmi w Czersku powiedział, że nie był na Ukrainie już od 4 lat, a teraz zastanawia się, czy będzie tam jeszcze do czego wracać.

Aleksandra Stasińska, dyrektor SP ZOZ w Czersku informuje:
"SP ZOZ w Czersku zapewni Rodzinie bezpłatną opiekę medyczną z zakresu lekarza rodzinnego, pediatry i świadczeń pielęgniarskich i zadań położnej z mojej strony."

(red)