13-03-18
Czersk. 80. urodziny
Wspaniały Jubileusz Księdza Prałata Henryka Kotlengi

„Bogu serce, ludziom uśmiech, sobie krzyż”. Te słowa Jana Vianney wypełniały życiową drogę Księdza Prałata Henryka Kotlengi. Przez ponad 30 lat jest z nami w Czersku. O Jego osiemdziesiątych urodzinach nie mogliśmy więc zapomnieć. Dlatego też wczoraj (12.03) w Domu Kultury w Czersku odbyło się z tej okazji spotkanie, w którym wzięli udział członkowie Uniwersytetu Trzeciego Wieku, Chóru „Lutnia”, pracownicy i kierownictwo Domu Kultury, przedstawiciel zarządu klubu MLKS Borowiak Czersk (ksiądz prałat uprawia nordic walking) oraz delegacje Czerskiego Oddziału Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego i Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Czerskiej, by wyrazić wdzięczność Księdzu Prałatowi za trudną kapłańską posługę.

Na początku uroczystości Henryk Kotlenga wygłosił interesujący wykład dotyczący historii czerskiego kościoła. Dalsza część spotkania miała wyjątkowo uroczysty charakter, ponieważ w całości była poświęcona Dostojnemu Jubilatowi. Jej pomysłodawcą  i prowadzącym był Jerzy Warczak. Po zaprezentowaniu kilku pieśni przez chór „Lutnia” jego prezes Krzysztof  Łangowski przedstawił sylwetkę Księdza Prałata. Prezentacja p. Krzysztofa była bardzo oryginalna, zawierała ciekawe zdjęcia związane z Jubilatem.

W dalszej części spotkania, w niezwykle serdecznej i ciepłej atmosferze, składano  Jubilatowi podziękowania, najlepsze życzenia i naręcza kwiatów. Wszyscy zebrani zachwycili się później pięknym głosem dyrygentki Chóru „Lutnia” p. Izabeli Pruszak i jej córki Julii, które śpiewem uświetniły to jubileuszowe spotkanie.


Ksiądz prałat otrzymał od członka zarządu MLKS Borowiak Czersk Jarosława Schumachera symboliczny szalik. Ks. Henryk Kotlenga uprawia sport - obecnie m.in. nordic walking.

Uroczystość zakończyła się degustacją ogromnego tortu ufundowanego przez Urszulę i Ryszarda Ossowskich oraz wspólnym odśpiewaniem ulubionej przez Dostojnego Jubilata pieśni „Czersku mój” autorstwa Jerzego Warczaka.

Ten wieczór z pewnością utkwi wszystkim biorącym udział w tej uroczystości w pamięci na długo.

Księże Prałacie, Dostojny Jubilacie, jeszcze raz „Sto lat!” Plurimos annos!

Tekst: Bogumiła Milewska
Zdjęcia: (red)  


Krzysztof Łangowski przedstawił sylwetkę Jubilata:
Jest Mi bardzo miło że to Ja mogę zapoznać państwa z życiorysem osoby wyjątkowej jaką jest niewątpliwie obecny tutaj Jubilat.
A więc do rzeczy.
Ksiądz Prałat Henryk Kotlenga  urodził się 16 marca 1938 roku w Płazowie, co ciekawe urodził się w szkole, gdzie ojciec naszego jubilata Franciszek był kierownikiem.
Mama Anna zajmowała się prowadzeniem domu i wychowaniem pięciorga dzieci.
Jako dziecko Henryk jest oczkiem w głowie rodziców ,i był rozpieszczany przez rodzeństwo bo był najmłodszy.
Naukę w szkole podstawowej rozpoczął w Tucholi ,tam też w wieku sześciu lat wstąpił w szeregi ministranckie przy parafii Bożego Ciała gdzie proboszczem był ksiądz pułkownik Józef Wrycza.
Tym samym Mały Henryk rozpoczął swą nie łatwą drogę służby Bogu i ludziom.
W 1948 roku następuje zmiana środowiska, Tato Jubilata zostaje skierowany do objęcia stanowiska zastępcy kierownika szkoły podstawowej w Chojnicach.
W 1955 roku Jubilat kończy gimnazjum i liceum ogólnokształcące w Chojnicach.
Po maturze ze swoją klasą jest na pielgrzymce na Jasnej Górze i wtedy to w sercu Henryka rodzi się powołanie.
We wrześniu tegoż roku wstępuje do seminarium duchownego w Pelplinie.
Czas w seminarium  upływa na pilnej nauce i kształtowaniu charakteru.
Po pięcioletniej edukacji rocznik księdza Jubilata ma przystąpić do przyjęcia święceń kapłańskich, On natomiast musi odczekać – wytrwać do czasu aż uzyska wiek 22,5 roku. Przyczyna jest jedna jak już wspomniałem nie dość że urodził się w szkole to jeszcze naukę rozpoczął wcześniej niż jego rówieśnicy taki był zdolny.
I nadchodzi ten ważny dzień to 18 Wrzesień 1960 roku kiedy to otrzymuje święcenia kapłańskie z rąk  księdza Biskupa Kazimierza Józefa Kowalskiego w Kaplicy Collegium Marianum w Pelplinie .
Pierwszą parafię do której został skierowany to parafia świętych Janów w Toruniu. Tam w czasie posługi jako wikary , kończy trzy letnie studia na Kul-u z tytułem magistra teologii o specjalności teologia pastoralna . W Toruniu posługa księdza Jubilata to tylko 17-lat, bo już . W 1977 roku dekretem księdza biskupa obejmuje jako proboszcz zarządzanie parafią  świętego Mikołaja w Papowie z filią w Łysomicach. Trwało to siedem lat. Aż w końcu
W 1984 roku w marcu ksiądz biskup kieruje księdza Henryka do parafii świętej Marii Magdaleny do Czerska. I tutaj trwa dalszy ciąg realizacji powołania i odpowiedzialnego zarządzania parafią. Ksiądz Jubilat jest to kapłan, który szczególną uwagę i swoje zaangażowanie kapłańskie poświęca duchowości wiernych. Tworzy wiele ruchów i stowarzyszeń duszpasterskich. Dba również odpowiedzialnie o świątynie,i administruje dobrami kościelnymi.
Obecnie ksiądz Jubilat przebywa na zasłużonym odpoczynku, a my cieszymy się że pozostał w naszej wspólnocie.
Szanowni państwo korzystając że jestem przy głosie chciałbym bardzo podziękować Jubilatowi za pomoc i rady jakie kierował i kieruje do nas jako chóru Lutnia na corocznych spotkaniach opłatkowych. To właśnie dzięki staraniom księdza prałata czynnie uczestniczyliśmy we mszy świętej odprawianej przez Jana Pawła II w Pelplinie. Śpiewać dla świętego to wydarzenie o niesamowitym charakterze i ogromnej wartości. To właśnie wpływ tamtej chwili zaważył na zorganizowaniu Festiwali Chóralnych w Czersku, w tym roku będzie to już dwudziesty.
Bezpośrednie zaangażowanie księdza jubilata w organizacje tych festiwali zaowocowało przybyciem na jeden z nich Biskupa Diecezjalnego Jana Bernarda Szlagi za co w imieniu chóru Lutnia serdecznie dziękuje. Pozwólcie państwo że wspomnę jeszcze jedno wydarzenie które zaświadczy jak ważne dla księdza Jubilata jest poszanowanie piękna i poszanowanie ludzkiej pracy. Jest rok 2002 kamienna figura wykonana przez Czerskiego rzeźbiarza żyjącego w latach 1911 – 1988 mogła ulec zniszczeniu. Tylko upór księdza prałata sprawił że jest w nowym obiekcie. Figura z pod której każdy z nas kiedyś uda się w ostatnią drogie. Jest to stojąca pieta bardzo rzadko spotyka się aby w ten sposób artysta przedstawił wizerunek Maryi i Jezusa. Składam serdeczne Bóg zapłać w imieniu rodziny artysty.
Na zakończenie pragnę podzielić się refleksją w związku z mijającym czasem.

Księże Jubilacie Szanowni Państwo-
Pamiętajmy że nasz wiek jest zawsze idealny
Każdy rok naszego życia jest wyjątkowy i cenny
Można go przeżyć tylko raz
Nie żałujmy więc że przybywa nam lat
To przywilej dostępny nie dla wszystkich

Zdjęcia z uroczystości (12.03):