10-07-20
Gm. Czersk. „Są chwile i ludzie, których się nie zapomina”
Wspomnienie o Kazimierzu Zabrockim

„Są chwile i ludzie, których się nie zapomina”

Świętej pamięci Kazimierz Zabrocki urodził się 29 stycznia 1940 r. w Kliczkowach. W 1959 r. rozpoczął pracę nauczyciela i wychowawcy w Szkole Podstawowej we Wielu, a w 1968 r. objął stanowisko kierownika Szkoły Podstawowej i Szkoły Przysposobienia Rolniczego w Łęgu. Od tego momentu Jego miejscem na Ziemi staje się Łąg. Swoją aktywność zawodową i społeczną poświęca szkole w Łęgu, naszej miejscowości i naszej Gminie. Pod Jego kierunkiem szkoła rozwijała się i wzrastała. Widocznymi tego przykładami są dobudowane drugie piętro budynku szkolnego czy nowa, piękna sala gimnastyczna. Z Jego inspiracji szkole nadano imię Tadeusza Kościuszki i ufundowano sztandar.

Jego aktywność i skuteczność w zarządzaniu oraz realizowaniu zadań edukacyjnych i wychowawczych była dostrzegana i doceniana. Został wyróżniony Złotym Krzyżem Zasługi, Medalem Komisji Edukacji Narodowej, Złotą Odznaką ZNP, Nagrodą Pomorskiego Kuratora Oświaty, wielokrotnie nagrodami Burmistrza Czerska.

W 2007 r. odchodzi na emeryturę, jednak nie jest to dla Niego czas wypoczynku. W tym samym roku inauguruje funkcjonowanie w Łęgu szkoły średniej dla dorosłych. Za upowszechnianie edukacji wśród osób pracujących otrzymuje Koło Młyńskie – nagrodę władz samorządowych naszej Gminy. Szkołę tę prowadzi do ostatnich chwil swojego życia. Będąc już poważnie chorym, w czerwcu organizował jeszcze egzamin dojrzałości dla swoich uczniów.

Realizując swoją misję w edukacji, także nieustannie działał na rzecz rozwoju Łęga i Gminy Czersk. Był członkiem Rady Narodowej Miasta i Gminy Czersk, członkiem Rady Miejskiej w Czersku II kadencji i jej wiceprzewodniczącym, należał do Czerskiego Forum Samorządowego i Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Wsi Łąg. Nie sposób wyliczyć wszystkich podejmowanych przez Niego działań, które służyły przede wszystkim ludziom żyjącym wokół.

Miał w życiu, poza szkołą, wiele pasji, które wypełniały jego życie: myślistwo, łowiectwo, podróże, historia, to tematy, o których potrafił ciekawie i zajmująco opowiadać bez końca. Był dobrym i ciepłym człowiekiem, który skupiał zawsze wokół siebie wiele osób. Potrafił dzielić się z wszystkimi pogodą ducha i swoją życiową mądrością. Dostrzegał wokół siebie ludzi, potrafił z nimi rozmawiać i nie zostawiał ich bez pomocy, jeżeli potrzebowali wsparcia.

Był człowiekiem otwartym, gotowym do podejmowania nowych wyzwań, które przynosił zmieniający się świat. Nieustannie inspirował nas wszystkich do działania. Jego  pogoda ducha i serdeczność sprzyjały budowaniu dobrych relacji.

Pomimo przejścia na emeryturę, był z nami we wszystkich ważnych momentach szkolnego życia. Trudno nam sobie wyobrazić, że tych spotkań nie będzie, że nie spotkamy się, jak każdego tygodnia, w czwartek, w szkole, aby podyskutować o bieżących sprawach.

Pożegnaliśmy naszego dyrektora, który prowadził skutecznie szkołę w Łęgu przez 39 lat.

Pożegnaliśmy naszego nauczyciela, bo wielu z nas, dawno temu, siedząc w szkolnej ławie zdobywało wiedzę historyczną na Jego lekcjach.

Pożegnaliśmy naszego kolegę z Grona Pedagogicznego, bo są wśród nas ci, którym zawsze służył w pracy pomocą i radą.

Wreszcie pożegnaliśmy naszego przyjaciela, który na zawsze pozostanie w naszej pamięci i w naszych modlitwach, bo jak pisał poeta "Można odejść na zawsze, by stale być blisko...".

Zdzisław Jarząbek
dyrektor Zespołu Szkół w Łęgu”