28-01-21
Powiat chojnicki. Zaproszenie
Wystawa fotograficzna "Pan Zbyszek"

Chojnickie Centrum Kultury zaprasza na Stary Rynek, gdzie można oglądać wystawę zdjęć autorstwa Olka Knittera. Fotografie upamiętniają Zasłużonego Obywatela Miasta Chojnice Zbigniewa Wiśniewskiego.


Wystawę będzie można oglądać do końca lutego.   |  fot. ChCK

Zbigniewa Wiśniewskiego, nazywanego po prostu „panem Zbyszkiem”, znają chyba wszyscy biegający (i nie tylko) chojniczanie. Widok starszego, ostatnimi laty już lekko przygarbionego starszego pana, truchtającego do Lasku Miejskiego z pieskiem, nikogo w mieście nie dziwił. Pan Zbyszek biegał na różnych trasach w całym województwie i w całym kraju i z każdym rokiem swojego biegania zdobywał jeszcze większe uznanie. Truchtał z pieskiem prawie do samego końca. Był nestorem chojnickich biegaczy. Zmarł dokładnie rok temu, w styczniu 2020 roku. Przeżył 83 lata.

- Pana Zbyszka poznałem ponad 20 lat temu, gdy zaczynałem pracę dziennikarza sportowego w „Gazecie Pomorskiej”. Przez 20 lat miałem okazję pisać o jego rekordach i startach, ale też o wynikach wszystkich Florianów. To nie były czasy, że wszystkie wyniki były natychmiast po zawodach w internecie. Pan Zbyszek zawsze przychodził po weekendzie do redakcji. Był przygotowany do zdania raportu ze startów swoich i kolegów. Na wystawę składają się zdjęcia, które przez te 20 lat zrobiłem panu Zbyszkowi podczas jego startów w Chojnicach i w regionie.

- Są to zdjęcia m.in. z Biegów Noworocznych, Biegów Strażackich, biegów nocnych, biegów w Parku 1000-lecia oraz innych biegów okazjonalnych w Chojnicach i w regionie. Są też fotografie z okazji 1000 biegu w barwach Floriana oraz z pogrzebu, gdy trumnę z ciałem pana Zbyszka nieśli jego koledzy z Floriana. - opowiada Olek Knitter.

Pan Zbyszek urodził się w grudniu 1936 roku we Włościborzu w powiecie sępoleńskim. Po wojnie z rodziną przeprowadził się do Tucholi. Ukończył szkołą młynarską w Krajence, a w 1956 roku trafił do wojska. W 1964 roku ożenił się w Chojnicach, gdzie już pozostał. Miał trójkę dzieci – córkę Joannę oraz synów Adama i Rafała. Pierwszy jego bieg to tzw. Bieg Narodowy (Powiatowe Mistrzostwa Powiatu Złotowskiego) w 1955 roku. Później były kolejne starty w różnych miastach w całej Polsce. Wówczas reprezentował różne kluby Tucholankę Tuchola, Nadwiślanina Chełmno, Budowlanych Bydgoszcz.

W 1963 roku na blisko 20 lat rozstał się jednak z regularnym bieganiem i oddał się pracy zawodowej. W 1984 roku już w Chojnicach wziął udział w biegu na trasie Funka – Chojnice. Tam spotkał – jak się wkrótce okazało - swoich przyjaciół z Floriana. Dzień później wystartował w biegu z okazji Dnia Kolejarza i wtedy związał się na stałe z Florianami. W wieku 58 lat postanowił przebiec pierwszy maraton. Do dziś Zbigniew Wiśniewski pozostał rekordzistą Polski w maratonie w kategorii wiekowej 60 - 65 lat (czas 2.55,11).

Z bieganiem nie rozstał się nawet w 2015 roku, gdy w nocy po biegu trafił do szpitala w Chojnicach i kilka dni później przeszedł operację serca w Gdańsku. Za swoje największe osiągnięcie uważał udział z Florianami w sztafetowej pielgrzymce biegowej z Chojnic do Watykanu, gdzie osobiście spotkali się z Papieżem Janem Pawłem II. Zbigniew Wiśniewski za swoje dokonania został odznaczony wieloma tytułami. Jest też Zasłużonym Obywatelem Miasta Chojnice.

Wystawa powstała w ramach „Stypendium Miasta Chojnice dla osób zajmujących się twórczością artystyczną, upowszechnianiem kultury i opieki nad zabytkami”.

Ł. Sajnaj