30-04-21
Czersk. Początek meczu Borowiak Czersk – Pomezania Malbork w niedzielę o 11.00 na Stadionie Miejskim w Czersku (bez publiczności)
Z czystymi głowami na Pomezanię Malbork
– Do zdobycia jest 21 pkt i chcemy być jak najwyżej w tabeli, bo to będzie miarą naszego sukcesu w tym sezonie – mówi Marek Kaszubowski, skrzydłowy Borowiaka Czersk.
W zeszły weekend czerszczanie zaliczyli najbardziej pechowy występ w sezonie. Nie byli słabsi od gospodarzy z Ryjewa, ale zaledwie zremisowali 1:1, a gole na wagę punktu w 89 minucie spotkania po dobitce uderzenia Kevina Wojciechowskiego zdobył Patryk Duda.
– Jesteśmy skłonni stwierdzić, że w całej rundzie jesiennej nie mieliśmy tylu dogodnych sytuacji do strzelenia gola co w Ryjewie. Niestety taki jest sport, liczy się to co jest w sieci. Zawodnicy sami czuli ile dobrego z naszej strony było w meczu z Relaxem, ile dobrze skonstruowanych akcji, ile prób strzałów na bramkę. Zespół też przekonał się, że nie zawsze przekłada się to na wymierny efekt w postaci wyniku. Dlatego musimy zrównoważyć rozwój piłkarski drużyny z głównym celem, jakim jest wygrywanie – stwierdza Mariusz Wons, obrońca Borowiaka.
Sytuacja wyjściowa przed startem zmagań w grupie mistrzowskiej jest taka, że pierwszy w tabeli Borowiak ma tylko cztery punkty przewagi. Zdobycz punktowa w meczach z Pomezanią, Orłem Subkowy, Beniaminkiem 03 Starogard Gdański, Żuławami Nowy Dwór Gdański, Radunią II Stężyca, Wietcisa Skarszewy i Olimpią Sztum to jednak nie wszystko – Chcemy w końcówce sezonu pokazać jeszcze bardziej jakościową grę, zdobywać bramki, konstruować akcje, które dają radość. Chcemy dalej zaskakiwać nie tylko kibiców, ale też samych siebie możliwościami, które są w naszym zespole. Z kim to robić, jak nie z najlepszymi drużynami naszej grupy – zapewnia trener beniaminka Artur Papierowski.
Pomezania przed startem rundy mistrzowskiej jest na 5. pozycji i ma 12 pkt mniej od Borowiaka. W tym sezonie na swoim koncie ma 9 zwycięstw, 5 remisów oraz 3 porażki.
Drużyna z Malborka gra bezkompromisowo, do przodu, otwarcie, strzela dużo goli. Piłkarze Borowiaka muszą uważać na przody, bo są tam zawodnicy, którzy potrafią obsłużyć kolegów dobrym prostopadłym podaniem. Najbliższy rywal czerszczan jest mocny, gra z pomysłem i czeka nas ciekawy pojedynek. Podopieczni trenera Artura Papierowskiego będą musieli znów wznieść się na wyżyny, by wygrać. A taki jest cel postawiony przed zespołem.
Początek meczu Borowiak Czersk – Pomezania Malbork w niedzielę o 11.00 na Stadionie Miejskim w Czersku przy ulicy 21 Lutego 2 a. Niestety spotkanie odbędzie się bez udziału publiczności.
MLKS BOROWIAK CZERSK
Materiały umieszczone w portalu Wizjalokalna.pl chronione są prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z materiałów w całości lub fragmentach, dalsze ich rozpowszechnianie bez zgody pisemnej redakcji portalu Wizjalokalna.pl, jest zabronione.