31-07-19
Powiat chojnicki. Takiej sytuacji w chojnickiej lecznicy nie było od lat
Zadyszka finansowa, czy już poważne problemy?

Jak się dowiadujemy Szpital Specjalistyczny w Chojnicach odnotował blisko 6 mln straty w pierwszym półroczu br. Każdego miesiąca w budżecie chojnickiego szpitala brakuje środków.

"Czarne chmury" pojawiły się nad Szpitalem Specjalistycznym w Chojnicach.   |  fot. ilustracyjne

Po odjęciu kosztów amortyzacji wystąpiła potrzeba pokrycia przez powiat straty w wysokości ponad 3 mln zł. Takiej sytuacji w chojnickiej lecznicy nie było od lat. Prognozy na przyszłość niestety nie są zbyt optymistyczne. Jeśli Narodowy Fundusz Zdrowia (który odpowiada za finansowanie służby zdrowia w Polsce) nie zwiększy środków na finansowanie usług medycznych straty w zakładach opieki zdrowotnej, będą musiały pokrywać organy założycielskie, czyli samorządy.

Jeśli te okażą się zaś zbyt duże, szpitale staną przed koniecznością ograniczenia świadczonych usług, czyli zamykania oddziałów a w ostateczności likwidacja. Póki co władze powiatu zapowiadają, iż szpitala nie będą likwidować, ale też dostrzegają problem, który wymaga przeciwdziałania. Sprawę pogarszają jeszcze wprowadzone przez resort zdrowia podwyżki dla lekarzy i pielęgniarek, które drenują szpitalną kasę, (Z rocznego budżetu szpitala w wysokości około 110 milionów złotych, ponad 50 milionów stanowią koszty pracownicze) bo pieniędzy przekazywanych przez  ministerstwo nie starcza na wszystkie wydatki płacowe.

To wszystko powoduje, iż szpitale powiatowe są w coraz trudniejszej sytuacji. W tej sytuacji dyrekcja Szpitala Specjalistycznego w Chojnicach będzie musiała zreorganizować koszty oraz pracować nad nowymi przychodami, nie wykluczając w ostateczności ograniczenia działalności części oddziałów. Jeżeli tendencja z pierwszego półrocza się utrzyma, to chojnicka lecznica po odliczeniu amortyzacji może do końca roku wygenerować stratę w wysokości 6, 5 mln zł, co może zagrozić jej dalszemu funkcjonowaniu.

Cóż dalej? Jeśli w systemie sieci szpitali nie zajdą żadne zmiany w zakresie finansowania placówek medycznych, to samorząd powiatowy będzie zmuszony pokrywać ze swoich środków straty szpitala lub w ostateczności będzie musiał podjąć decyzję o jego likwidacji, co na razie nie wchodzi w rachubę.

(red.)