19-009-18
Czersk. Borowiak – Jeziorak 28:26 (16:13)
Zwycięstwo Borowiaka na inaugurację!

Za nami weekend sportowych wrażeń! Od czwartku do niedzieli Hala Sportowa im. Romana Bruskiego tętniła życiem, a prym wiodła na niej piłka ręczna, dyscyplina, która w tym roku obchodzi w Czersku równe pół wieku.

Niejako zwieńczeniem obchodów 50-lecia istnienia szczypiorniaka w Czersku, był inaugurujący rozgrywki II- ligowe mecz pomiędzy Borowiakiem a Jeziorakiem Iława. Kto nie był, niech żałuje! Przeciwnik, w poprzednim sezonie, dwukrotnie okazywał się lepszy od czerszczan. Przyszedł więc czas, by po raz pierwszy go pokonać. Niespełna 200 kibiców, od początku spotkania gorąco dopingowało miejscowych, którzy trafieniem Mateusza Łońskiego otworzyli wynik spotkania i tegoroczne rozgrywki. Pomimo dwóch kolejnych bramek gości, kolejne minuty należały do gospodarzy, którzy konsekwentnie powiększali swą przewagę. W 22 minucie było już 14:8. Wydawać by się mogło, że gospodarze w pełni kontrolują wynik. Nic bardziej mylnego. Końcówka pierwszej części gry należała do gości, którzy zmniejszyli straty do trzech bramek (16:13).

Po zmianie stron, goście kontynuowali pogoń. Już w 34 minucie na tablicy wyników był remis 16:16. Od tego momentu trwała zażarta walka „bramka za bramkę”. W  44 minucie Borowiakowi udało się osiągnąć dwubramkowe prowadzenie. Jak się później okazało, był to kluczowy moment spotkania, które zakończyło się wynikiem 28:26 dla naszej drużyny.

Bardzo dobre spotkanie rozegrał w bramce Borowiaka, wracający po roku gry w Bydgoszczy – Łukasz Dobrzański. Bardzo dobre spotkanie zaliczyli również wiodący prym w grze ofensywnej Paweł Jakubowski, Mateusz Łoński oraz Sebastian Pstrąg, autorzy odpowiednio 9 6 i 5 bramek. Skazywana przez wielu na porażkę drużyna, pokazała na boisku wolę walki i wielką ambicję. Niepokojąca była jedynie  ilość kar, które otrzymali nasi zawodnicy w trakcie gry. W sumie, w ciągu całego spotkania było ich aż 12 (24 minuty na ławce kar!), a z ich gradacji dwie czerwone kartki, które otrzymali Paweł Moczadło i Mateusz Konik. Co do zasadności przyznania niektórych kar, można by mieć duże wątpliwości.. Najważniejsze jednak, że 3 punkty pozostały w Czersku!

W najbliższą sobotę  nasza drużyna udaje się na mecz do Bydgoszczy. Czeka nas kolejny trudny mecz i choć o punkty będzie trudno, to jedziemy walczyć o zwycięstwo!

Skład Borowiaka: Łukasz Dobrzański, Kamil Klunder – Paweł Jakubowski (9 bramek), Mateusz Łoński (6), Sebastian Pstrąg (5), Paweł Moczadło (3), Piotr Karczyński (2), Mateusz Konik (2), Maciej Jakubowski (1), Radosław Radzio, Mateusz Lenz, Eryk Pstrąg, Robert Lenz, Szymon Thiede, Mateusz Gliniecki.

Link do pozostałych wyników oraz tabeli: 
http://pomorskiwzpr.pl/?pg=10&id=1863&co=stat

M.J.