(AKTUALIZACJA)
Mieszkaniec: Nie można tak sobie, lekką ręką, usuwać drzew, których jest coraz mniej, a smogu
i zanieczyszczeń w centrum
coraz więcej
Jerzy Chirek, mieszkaniec Czerska, jest miłośnikiem przyrody. Jak sam mówi, nie może przejść obojętnie, gdy wycinane są kolejne drzewa w centrum miasta. Teraz po raz kolejny interweniuje. - Kilka dni temu wycięto cztery okazałe drzewa przy ul. Dr Zielińskiego. Drzewa były duże, w mojej ocenie nie nadszedł jeszcze ich kres tym bardziej, że przetrzymały ubiegłoroczną nawałnicę, były przycinane i wypuszczały nowe pędy. Kolejne dwa okazy znajdujące się w pobliżu są zaznaczone...