– Gdańsk jest szczodry, Gdańsk dzieli się dobrem, Gdańsk chce być miastem solidarności. Za to wszystko wam serdecznie dziękuję, bo na ulicach, placach Gdańska wrzucaliście pieniądze, byliście wolontariuszami. To jest cudowny czas dzielenia się dobrem. Jesteście kochani. Gdański jest najcudowniejszym miastem na świecie. Dziękuję wam! - to ostatnie słowa Prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Co dalej? Dalej cisza, smutek, żal… dziś wielu z nas czuje się nieswojo. Dziwnie, bo...